Prezydent: cieszę się, że żyłem w czasie pontyfikatu Jana Pawła II
Odszedł najwybitniejszy Polak, który pozostawił trwały ślad w historii ludzkości - powiedział prezydent Aleksander Kwaśniewski. Prezydent zaznaczył w wywiadzie dla Polskiego Radia, że jest szczęśliwy, iż mógł żyć w czasie pontyfikatu Jana Pawła II.
03.04.2005 | aktual.: 05.04.2005 20:46
Aleksander Kwaśniewski powiedział, że przyjął informację o śmierci Papieża w milczeniem, głębokim smutku i ze łzami. W odczuciu prezydenta, Jan Paweł II był dla świata duchowym przewodnikiem, pierwszym papieżem zdolnym w pełni wykorzystać nowoczesne formy komunikacji międzyludzkiej: znał wiele języków, podejmował liczne pielgrzymki, chętnie spotykał się z ludźmi.
Jan Paweł II otworzył Kościół na wartości uniwersalne: miłosierdzie, pokój, tolerancję i potrzebę dialogu - powiedział Kwaśniewski. Odszedł człowiek, z którym Polska wiązała wiele nadziej i ambicji - dodał.
Zdaniem prezydenta, Jan Paweł II był pierwszym papieżem, który potrafił w sposób trwały trafić do dusz i serc zarówno wierzących, jak i innowiernców i niewierzących.
Prezydent powiedział, że z papieskim przemówień najbardziej zapadły mu w pamięci słowa Jana Pawła II wypowiedziane podczas pierwszej pielgrzymki do Polski, w Gnieźnie w 1979 roku. Aleksander Kwaśniewski przypomniał, że papież mówił wówczas, iż wybór na Stolicę Apostolską Słowianina jest dowodem na możliwość zjednoczenia się Europy.