Prezydent: chcę porozmawiać z premierem o decyzji Jurka
Prezydent Lech Kaczyński powiedział w Tbilisi, że po powrocie do kraju chce porozmawiać z premierem o decyzji Marka Jurka, który opuścił PiS i zrezygnował z funkcji marszałka Sejmu.
Prezydent powiedział dziennikarzom, że w związku z tym w sprawie Jurka wypowie się dopiero po powrocie do Polski. Dodał, że wie, iż Jurek dzwonił do niego w sobotę wieczorem, ale był wówczas "niedostępny" i nie mógł rozmawiać z marszałkiem. Dlatego - jak powiedział - nie wie, co Jurek chciał mu przekazać.
Lech Kaczyński ocenił, że PiS to "grupa ludzi o różnych przekonaniach co jest normalne w partiach krajów zachodnich". Marek Jurek - według prezydenta - reprezentował "jedno ze skrzydeł tej partii o bardzo zdecydowanych przekonaniach".
Ja na przykład zająłem miejsce po całkiem przeciwnej stronie, tylko że ja nie mam zwyczaju forsowania swoich przekonań za wszelką cenę, nawet wtedy, gdy nie mają żadnych szans powodzenia - powiedział prezydent.
Pytany, czy chciałby jeszcze porozmawiać z samym Jurkiem i być może przekonać go do zmiany decyzji, odparł: po powrocie do Polski - zobaczymy; naprawdę za mało wiem na ten temat.