Prezydent broni Czarzastego i Kwiatkowskiego
Według prezydenta ani Robert Kwiatkowski, ani Włodzimierz Czarzasty nie mają nic wspólnego z aferą Rywina. Radio Zet dotarło do zeznań prezydenta złożonych w marcu w prokuraturze.
Z zeznań wynika też, że kontakty telefoniczne między kancelarią prezydenta a Lwem Rywinem związane były z premierą filmu "Pianista", którego producentem był Rywin. Prezydent tłumaczy, że ciężko było dostać zaproszenia na tę imprezę i właśnie kwestii zaproszeń dotyczyły telefony.
Komisja śledcza we wtorek zdecyduje, czy wzywać na przesłuchanie prezydenta Kwaśniewskiego. Decyzja zależy od posłów SLD. Do tej pory Jerzy Szteliga zapowiadał, że będzie głosować za wezwaniem prezydenta. Dziś mówi, że ma wątpliwości i musi się jeszcze nad tym zastanowić.