Cmentarz pod wodą, są zdjęcia. Prezydent miasta ogłasza alarm
Prezydent Bielska-Białej ogłosił alarm powodziowy na terenie miasta. Po obfitych opadach deszczu zalanych zostało wiele dróg, posesji i budynków. Strażacy odebrali setki zgłoszeń.
We wtorek rano w Urzędzie Miejskim w Bielsku-Białej zabrał się sztab kryzysowy. Rzecznik bielskiego magistratu Tomasz Ficoń przekazał po posiedzeniu, że prezydent zarządził alarm przeciwpowodziowy na terenie miasta.
Zaznaczył, że na wstępne podsumowanie skutków i szacowanie strat po opadach jest za wcześnie. Deszcz przez cały czas pada i sytuacja nadal jest dynamiczna.
- Czekamy na rozwój wypadków i oczywiście na bieżąco reagujemy - zapewnił rzecznik. Kolejne posiedzenie sztabu zaplanowano w godzinach południowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bielsko-Biała pod wodą. Setki zgłoszeń o podtopieniach
Według ostatnich informacji bielskiej straży miejskiej, zalane są m.in. ul. PCK pod wiaduktem kolejowym, ul. Żywiecka przy skrzyżowaniu z ulicą ks. Stanisława Stojałowskiego oraz tunele na ul. Cieszyńskiej - w okolicy ul. Smolnej i w Wapienicy.
Strażnicy miejscy dostali też informację o możliwym podtopieniu jednego z bielskich cmentarzy.
200 strażaków walczy z żywiołem
Po przejściu burzy i intensywnych opadach ucierpiała m.in. zajezdnia autobusowa i budynek Archiwum Państwowego. Do godziny 8:00 rano liczba interwencji przekroczyła 700.
Nad usuwaniem skutków załamania pogody w mieście i powiecie pracuje około 200 strażaków.
Zobacz również: Zalane po sam dach. Są nagrania z Bielska-Białej pod wodą
Trudna sytuacja w Bielsku i okolicach. "Wylały potoki"
Obfite opady skutkowały gwałtownym wzrostem poziomu wody w rzekach, niektóre potoki wystąpiły z brzegów. Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej podało, że wylały potoki: Pisarzówka w Pisarzowicach w gminie Wilamowice oraz Iłownica w miejscowości Iłownica w gminie Jasienica. Woda dostała się do piwnic dwóch przedszkoli w Pisarzowicach i Hecznarowicach, w których zajęcia zostały we wtorek odwołane, oraz do szkoły w Hecznarowicach.
Jak podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach (WCZK), intensywne opady utrudniły także ruch pociągów. Na stacji Bielsko-Biała zalane zostały tory 1 i 2. Ruch na stacji prowadzony pozostałymi torami.
Rano na rzekach w pięciu miejscach województwa przekroczone były stany alarmowe, a w pięciu innych - ostrzegawcze. Stan alarmowy przekraczała Olza w Cieszynie, Wapienica na stacji Podkępie, Iłownica w Czechowicach-Dziedzicach, Odra na stacji Olza i Biała na stacji Czechowice-Bestwina.
Źródło: PAP/WP