Prezydent będzie jawnie zeznawał ws. Lesiaka?
"Życie Warszawy" pisze, że prezydent Lech Kaczyński może być pierwszym świadkiem, który jawnie zeznawałby w tajnym dotychczas procesie płk. Jana Lesiaka. Były oficer SB i UOP jest oskarżony w sprawie inwigilacji prawicy w latach 90.
24.10.2006 | aktual.: 24.10.2006 08:14
Byłby to pierwszy przypadek, by urzędujący prezydent Polski stawił się osobiście w sądzie dla złożenia zeznań jako świadek. Dotychczas w procesie Lesiaka wszyscy politycy pokrzywdzeni w sprawie zeznawali za zamkniętymi drzwiami.
4 października, sąd po decyzji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego o częściowym odtajnieniu akt ogłosił jednak, że akta sprawy są jawne. Środowa rozprawa - podczas której już wcześniej zaplanowano zeznania prezydenta - będzie pierwszą po tym, jak sąd ujawnił dokumenty z szafy Lesiaka i protokoły przesłuchań świadków z prokuratury - podkreśla "Życie Warszawy". (IAR)