Prezes Sądu Najwyższego skomentowała projekt PiS-u. "Chodzi o to, żeby wymienić skład sądu"

Prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf powiedziała, że nowy projekt ustawy o Sądzie Najwyższym to dokument, z którym się liczyła, ale nie przypuszczała, że te zmiany pójdą "tak daleko i tak szeroko”. - To jest groźne dla ustroju, w którym aktualnie żyjemy - komentowała jego zapisy.

Barbara Gersdorf
Źródło zdjęć: © WP.PL
Magdalena Nałęcz-Marczyk

- Jesteśmy po pierwszej lekturze ustawy, która w zasadniczy sposób zmienia charakter Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy staje się sądem przy ministrze sprawiedliwości. I to najbardziej nas niepokoi - powiedziała Małgorzata Gersdorf.

- Nie można powiedzieć, żebyśmy nie liczyli się ze zmianami w ustawie o SN – stwierdziła i dodała, że nie przypuszczano jednak, że te zmiany pójdą "tak daleko i tak szeroko” - To jest groźne dla ustroju, w którym aktualnie żyjemy – komentowała jego zapisy.

Rewolucja w Sądzie Najwyższym. Jakie zmiany proponuje PiS?

Przypomniała, że średnia rozpatrywania spraw w SN wynosi 7 miesięcy. - Nie można zatem mówić, że istnieje jakaś opieszałość w tym zakresie – kontrowała zarzuty z uzasadnienia projektu. - To nie jest tak, że od razu odpowiedź jest znana – powiedziała.

Podkreślała, że praca SN jest na "najwyższym poziomie". - Sędziowie SN, którzy aktualnie orzekają w sądzie, mają najwyższy poziom merytoryczny i moralny – podkreśliła. Jak uznała, jej zdaniem chodzi tylko o zmianę sędziów. – I do tego zmierza ten projekt zaprezentowany przez posłów PiS – powiedziała. W jej ocenie nie pracowało nad nim wielu posłów – 49.

Sędziowie zostaną wymienieni

Podkreśliła, że istotnym problemem jest to, że SN jako "głęboko zainteresowany zmianą w ogóle nie otrzymał tego projektu" - On właściwie zmierza do szerokiego podporządkowania SN ministrowi sprawiedliwości. To wykracza poza trójpodział władzy – uznała i dodała, że będzie to jeszcze analizowane.

Zgodnie z założeniami projektu ma zostać utworzona Izba Dyscyplinarna, której prezes ma mieć „ogromne kompetencje” i funkcjonować obok prezesa Sądu Najwyższego. Gerdorf podkreśliła, że „niewątpliwie najbardziej niepokojąca jest Izba Dyscyplinarna dla każdego z prawników”.

- Ta reorganizacja jest głęboka – podkreśliła, mówiąc o konieczności przejścia w stan spoczynku orzekających sędziów, co wynika z ustawy. – To są sprawy, które nas głęboko niepokoją – przyznała.

Partia mówiła wcześniej coś innego

- Stale słyszymy od posłów partii rządzącej że najważniejsze jest to, żeby nie było ręcznego przydzielania spraw, ponieważ to rodzi podejrzenia o jakieś korupcyjne zachowania – powiedziała, komentując fakt, że to prezes izby ma wyznaczać sędziów do konkretnych spraw.

- Licze się z tym, że nie dotrwam do końca kadencji – powiedziała i dodała, że właściwie „jest to oczywiste". - Nie sądzę, żeby to był główny motyw – odpowiedziała na pytanie dotyczące tego, czy PiS-owi chodziło o zagwarantowanie sobie uznania ważności kolejnych wyborów.

Prezes SN podjęła decyzję o zwołaniu nadzwyczajnego zgromadzenia ogólnego sędziów sądu na 27 lipca.

Co ma się zmienić?

Projekt nowej ustawy o SN pojawił się w środę późnym wieczorem na stronie Sejmu. Wraz z uzasadnieniem projekt liczy 139 stron, został już mu nadany numer.

- Charakter, zakres i duża liczba zmian ustrojowych przesądzają o potrzebie uchwalenia nowej ustawy, tj. uregulowania całości problematyki organizacji oraz funkcjonowania SN, a także postępowania przed tym sądem w nowym, spójnym koncepcyjnie i konstrukcyjnie akcie prawnym - argumentują autorzy propozycji w jej uzasadnieniu.

- Nic nie wiem o takim projekcie i myślę, że jestem pierwszą osobą, która powinna otrzymać ten projekt do wglądu - powiedziała w środę wieczorem I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf.

Wybrane dla Ciebie
Powódź w Nysie. Obce służby wykorzystały tragedię
Powódź w Nysie. Obce służby wykorzystały tragedię
Złe informacje dla Donalda Tuska. Polacy źle oceniają jego rząd
Złe informacje dla Donalda Tuska. Polacy źle oceniają jego rząd
Kierowca miał drgawki. W aucie znaleziono narkotyki
Kierowca miał drgawki. W aucie znaleziono narkotyki
Potrójne morderstwo w Barcicach. Dziś mają zapaść decyzje ws. 25-latka
Potrójne morderstwo w Barcicach. Dziś mają zapaść decyzje ws. 25-latka
Przywiozła córkę autem do przedszkola. Matka miała ponad 3 promile
Przywiozła córkę autem do przedszkola. Matka miała ponad 3 promile
Przemysław Czarnek premierem? "Nie mogę wykluczyć"
Przemysław Czarnek premierem? "Nie mogę wykluczyć"
Wypadek busa przewożącego dzieci. Pięć osób rannych
Wypadek busa przewożącego dzieci. Pięć osób rannych
Finlandia przejęła rosyjskie nieruchomości. W tym "miejscówkę KGB"
Finlandia przejęła rosyjskie nieruchomości. W tym "miejscówkę KGB"
Lepiej oceniają rząd Morawieckiego. Fatalne wieści dla Tuska
Lepiej oceniają rząd Morawieckiego. Fatalne wieści dla Tuska
Lotniska w USA bez polityki. Nagranie urzędniczki Trumpa odrzucone
Lotniska w USA bez polityki. Nagranie urzędniczki Trumpa odrzucone
Atakował tylko kobiety. Nowe informacje policji z Łodzi
Atakował tylko kobiety. Nowe informacje policji z Łodzi
Zełenski: Rosja stosuje taktykę podwójnego terroru
Zełenski: Rosja stosuje taktykę podwójnego terroru