Prezenty dla warszawskich urzędników
Prezydent Warszawy będzie rozdawać pracownikom ratusza nagrody rzeczowe. "Życie Warszawy" przypomina, że otrzymują już oni premie, trzynastki i różnego rodzaju dodatki, które niemal podwajają pensję.
- W szczególnie uzasadnionych przypadkach prezydent może przyznać pracownikowi, za jego zgodą, nagrodę w formie świadczenia rzeczowego - postanowiła ostatnio prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Ustanowiła więc w ten sposób kolejną, po nagrodach i trzynastej pensji, formę dowartościowania urzędników.
W ratuszu jest dziś zatrudnionych 7,5 tysiąca osób. Średnia zarobków to nieco ponad 5 tysięcy złotych brutto.
Z urzędowych zestawień wynika, że najgorzej opłacaną grupą pracowników są gońcy, sprzątaczki i portierzy, których zarobki wahają się od 1120 do 1600 złotych. Większe widełki są przy stanowisku asystenta prezydenta. Może on zarobić od 1450 do 5 tysięcy złotych. Pensja dyrektora biura dochodzi do 5 tysięcy 600 złotych, a burmistrza - do blisko 6 tysięcy.
Do tak wyliczonej kwoty dochodzi dodatek za wieloletnią pracę - od 5 do 20% - dodatek czy dodatek specjalny, który prezydent Warszawy może przyznać z tytułu czasowego zwiększenia liczby obowiązków. Na podstawie tego ostatniego urzędnik przez rok może dostawać uposażenie nawet o 75% wyższe.
Oprócz pensji urzędnicy trzy razy w roku otrzymują nagrody pieniężne i raz trzynastkę przynależną budżetówce.