PolskaPremier spotka się z klubami ws. tarczy antyrakietowej

Premier spotka się z klubami ws. tarczy antyrakietowej

Premier spotka się z szefami klubów parlamentarnych w sprawie budowy tarczy antyrakietowej w Polsce. Rzecznik rządu Jan Dziedziczak powiedział, że tematem rozmowy będzie polskie stanowisko w tej kwestii.

12.02.2007 | aktual.: 12.02.2007 11:06

Decyzja o zgodzie lub nie na tarczę antyrakietową wiąże się z przeprowadzanym procesem negocjacyjnym. Im mniej strona polska odkrywa swoje stanowisko wobec negocjatora, tym więcej, my Polacy możemy w tych negocjacjach uzyskać - powiedział rzecznik rządu. Dodał, że jest to kwestia polskiego interesu narodowego, który będzie miał wpływ na bezpieczeństwo Polski na lata.

Wiceminister obrony narodowej Bogusław Winid skrytykował opinie mówiące o zagrożeniach jakie na Polskę sprowadzi zgoda na wybudowanie w Polsce tarczy antyrakietowej. Winid podkreślił, że nie można komentować propozycji Amerykanów, jeśli nie znamy jej szczegółów. Wiceminister dodał, że strona polska nawet jeszcze nie rozpoczęła rozmów z Amerykanami na ten temat.

Bogusław Winid, który reprezentował Polskę na spotkaniu szefów resortów obrony państw NATO w Sewilli, dodał, że również Czechy prezentują podobne stanowisko.

Specjaliści są podzieleni w ocenie umieszczenia elementów tarczy w Polsce. Ekspert do spraw międzynarodowych profesor Roman Kuźniar uważa, że amerykańska tarcza antyrakietowa zaszkodzi Polsce. Były dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych na zlecenie rządu przygotował tajną ekspertyzę na temat planów umieszczenia tarczy w naszym kraju. Profesor Kuźniar powiedział, że sam pomysł budowania tarczy nie jest dobry, bo USA i pozostałe kraje członkowskie NATO nie są zagrożone atakami rakietowymi.

Maria Wągrowska z Centrum Stosunków Międzynarodowych, która również opracowała raport na temat tarczy antrakietowej uważa z kolei, że trudno jest teraz jednoznacznie ocenić, czy będzie to rozwiązanie korzystne dla nas, czy też nie. Zdaniem ekspertki tarcza będzie odstraszać wrogów, ale też ich przyciągać.

Zdaniem Marii Wągrowskiej nie należy się też obawiać, że umieszczenie tarczy na naszym terytorium, wpłynie na stosunki z Rosją. A to dlatego, że Moskwa i Waszyngton dojdą po jakimś czasie do porozumienia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)