Premier przekonany, że będzie porozumienie z celnikami
Jestem przekonany, że dojdziemy do porozumienia z celnikami - ocenił premier Donald Tusk po spotkaniu w Białej Podlaskiej z szefami urzędów celnych.
Jak dodał, zwrócił się do szefa Służby Celnej Jacka Dominika, aby ten udał się do Chełma i spotkał się tam także z funkcjonariuszami celnymi.
Dzisiaj już nikt - ani celnicy, ani kierowcy, ani rząd, nie mamy już czasu, już na nic nie mamy czasu. Ten kryzys musimy dzisiaj naprawdę wspólnie rozwiązać - powiedział szef rządu na konferencji prasowej w Białej Podlaskiej.
Jak podkreślił, liczy na "zrozumienie" i prosi o "odrobinę zaufania do niego osobiście i jego rządu".
Pytany, czy uzyskał obietnicę, że celnicy skończą dziś protest, Tusk przyznał jedynie, iż podłoże protestu celników jest bardzo skomplikowane. Rozumiem, dlaczego ta atmosfera jest tak paskudna dzisiaj wśród celników, ale dlatego też tak trudno uzyskać te precyzyjne warunki, które zakończyłyby protest - mówił premier.
Zaznaczył, że celnicy są w dużej mierze ofiarą wieloletnich zaniedbań. Jak dodał, wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że przedłużanie tej sytuacji kryzysowej na granicy szkodzi wszystkim. Premier powiedział, że jest przekonany, iż to zaczyna docierać do celników.