Premier o strategii migracyjnej. "Twarda, ale naprawdę humanitarna"
Premier Donald Tusk podczas środowej debaty w Sejmie, odnosząc się do polityki migracyjnej, stwierdził, że choć Polska prowadzi politykę surową, jest ona w pełni humanitarna i nie zakłada zawieszenia praw człowieka. Podkreślił, że nasz kraj stanie na czele tych narodów, które inicjują zmiany w przepisach, w tym również tych o zasięgu międzynarodowym.
16.10.2024 | aktual.: 16.10.2024 13:11
.
Słowa te padły po krytyce, jaką wcześniej tego samego dnia wyraził Andrzej Duda, w wygłoszonym na sali sejmowej orędziu. Tusk odpierał zarzuty ws. zawieszenia prawa do azylu. Prezydent wskazał, że rząd "myli się" w tej sprawie.
Polska polityka migracyjna. Premier odpiera zarzuty
- Sytuacja na granicy to sytuacja, w której grupy zorganizowane, czasem trenowane przez służby białoruskie, zwożone za pieniądze rosyjskie, białoruskie oraz przemytników ludzi samolotami do Moskwy, Mińska. Tam są postawione tabory autobusów, ci ludzie są zwożeni na granicę, przygotowywani czasami miesiącami po to, by ją nielegalnie przekraczać, powodować konflikty na naszej granicy - zaznaczył premier.
Dodał, że decyzje rządu mają na celu nie tylko ochronę granicy z Białorusią, ale też mają zapobiegać śmierci na granicy, zarówno po stronie migrantów, jak i polskich żołnierzy i straży granicznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapowiedział, że rząd szykuje instrumenty prawne, które zabezpieczą granicę także po to, by nie dochodziło do dramatycznych zdarzeń.
Tusk nie był dłużny
Tusk po mocnych słowach Andrzeja Dudy nie szczędził też uszczypliwości. - Prezydent powiedział, że praworządność ma w sercu. Nie będę spekulował, gdzie ma praworządność i konstytucję, ale na pewno nie w sercu. I to udowodnił na początku swojej kadencji i także dziś w swoim wystąpieniu – mówił Tusk.
Nawiązując do opuszczenia sali sejmowej przez PiS w trakcie jego wystąpienia, Tusk stwierdził, że "ci, którzy wyszli, to są specjaliści od odwracania kota ogonem, szczególnie jeden z całą pewnością".
Źródło: PAP