Premier o meczu. Politycy komentują wydarzenia w Tiranie

Polska wygrała z Albanią 1:0 (0:0) w meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata w Tiranie i awansowała na drugie miejsce w grupie. Po zdobyci bramki w 77. minucie gry przez Karola Świderskiego mecz został przerwany na ok. 20 minut ze względu na agresywne zachowanie miejscowych kibiców.

"Takie zwycięstwa smakują najlepiej. Walka, wysoka kultura gry i odrobina finezji. Aż miło się patrzy, jak krok po kroku tworzy się ambitna, młoda i ciekawa drużyna" - napisał w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu podziękował też drużynie za walkę i pogratulował "cennych trzech punktów".

Zobacz też: Dotarliśmy do "dzieci z Michałowa". Utknęły w lesie między Polską a Białorusią

"Ważne zwycięstwo. I co warte podkreślenia, zwycięstwo zasłużone" - komentował europoseł PiS Patryk Jaki (Solidarna Polska).

"Zachowanie albańskich kibiców w Tiranie? Dzicz! Tak właśnie wygląda dziki wschód bez europejskich wartości, bez europejskich standardów. Dobrze to pamiętamy z polskich stadionów w latach 90" - napisał europoseł Wiosny Łukasz Kohut.

Meczem Polski z Albanią we wtorkowy wieczór żył również Janusz Korwi-Mikke.

"Gol to w dużej mierze wina bramkarza, p. Etrita Berishy, który się zawahał - a potem cofnął, zamiast wyjść do przodu. W ogóle: mecz brzydki, Polacy po prostu lepiej indywidualnie wyszkoleni od gospodarzy" - analizował polityk Konfederacji na Twitterze.

Jak stwierdził Albańczycy "swoich kibiców powinni trzymać za gęstą siatką...".

Wśród "meczowych" komentarzy polityków uwagę zwraca też wpis Witolda Waszczykowskiego. Były szef polskiej dyplomacji odniósł się do transmisji z meczu z Albanią w Telewizji Polskiej.

"Słaby mecz. Jak Bóg da, to będzie "zwycięski remi". Ale dla Albanii. I jeszcze ta chodząca histeria i spazm komentuje (Węgrzyn). Nie da się słuchać prezesie" - napisał jeszcze w trakcie meczu Waszczykowski, oznaczając Jacka Kurskiego, prezesa TVP.

"Na szczęście jest zwycięstwo. Gratulacje Biało-Czerwoni. O stylu i trudnej atmosferze zapomnijmy" - dodał polityk PiS już po zakończeniu spotkania Waszczykowski.

Przeczytaj też: Suski zdenerwował polityków opozycji. Wyszli w trakcie obrad