Premier Izraela: zabiliśmy mordercę i terrorystę
Premier Izraela
pogratulował siłom bezpieczeństwa akcji, której
celem było zabicie przywódcy duchowego Hamasu,
szejka Ahmeda Jasina, i jednocześnie usprawiedliwił ten czyn: "Państwo Izrael uderzyło tego ranka w czołowego przywódcę
palestyńskich morderców i terrorystów".
22.03.2004 | aktual.: 22.03.2004 14:58
"Chcę wyjaśnić, że wojna z terroryzmem nie jest zakończona i będzie kontynuowana codziennie i w każdym miejscu. Jest to trudna walka i wszystkie kraje wolnego świata wiedzą, że muszą wziąć w niej udział. Zabranie się za tych, którzy grożą jego likwidacją, jest naturalnym prawem narodu żydowskiego" - powiedział Szaron w krótkim wystąpieniu w Jerozolimie przed deputowanymi z partii Likud w izraelskim parlamencie.
_ "Kwintesencją ideologii tego człowieka było zabijanie i mordowanie Żydów, gdziekolwiek są, i zniszczenie państwa Izrael. Przypuszczam, że znacie całą pełną krwi i nienawiści przeszłość tego pierwszego z morderców"_ - dodał Szaron.
Szejk Ahmed Jasin zginął w poniedziałek o świcie od izraelskiej rakiety, wystrzelonej przez śmigłowiec, kiedy opuszczał meczet w Gazie po porannych modłach.
Izraelskie radio podało, że premier Izraela osobiście nadzorował akcję, której celem był szejk Ahmed Jasin.