Trwa ładowanie...
07-03-2016 07:35

Premier Beata Szydło weźmie udział w szczycie UE-Turcja ws. migracji

• Premier udaje się do Brukseli na nadzwyczajny szczyt UE-Turcja w sprawie kryzysu migracyjnego
• Polska opowiada się za wdrażaniem porozumienia z Ankarą
• Rzecznik rządu: powinniśmy dążyć do umocnienia granic zewnętrznych
• Nieoficjalnie: Polska jest zadowolona z projektu wniosków ze szczytu

Premier Beata Szydło weźmie udział w szczycie UE-Turcja ws. migracjiŹródło: PAP, fot: Radek Pietruszka
d3n4jxt
d3n4jxt

Celem szczytu będzie przyspieszenie wdrożenia w życie porozumienia zawartego przez Brukselę i Ankarę pod koniec listopada ubiegłego roku. Turcja zobowiązała się do zahamowania napływu migrantów do Unii. UE obiecała w zamian Turcji 3 mld euro i przyspieszenie procesu akcesyjnego.

Rzecznik rządu Rafał Bochenek powiedział, że stanowisko Polski w kwestii kryzysu migracyjnego pozostaje "jednoznaczne". - Uważamy, że porozumienie z Turcją powinno być egzekwowane. Powinniśmy dążyć do zabezpieczenia i umocnienia granic zewnętrznych, a tym samym ograniczenia napływu migrantów do Unii. Jesteśmy też za tym, by wspierać humanitarnie uchodźców w miejscu, gdzie narodził się konflikt - podkreślił Bochenek.

Według niego na szczycie będzie mowa o wdrażaniu umowy pomiędzy Brukselą a Ankarą, które - jako cenił - "w tym momencie nie funkcjonuje tak, jak powinno".

Projekt wniosków ze szczytu

Wzmocnienie granicy zewnętrznej Unii Europejskiej, skuteczna rejestracja uchodźców, odsyłanie nielegalnych migrantów do Turcji - takie zapisy znalazły się w projekcie wniosków ze szczytu w Brukseli. Polska, jak wynika z nieoficjalnych informacji, jest zadowolona z dokumentu.

d3n4jxt

Projekt wniosków jest na razie krótki, ma zaledwie kilka akapitów i nie ma w nim niespodzianek. Jest potwierdzeniem wcześniejszych deklaracji między innymi o zamknięciu szlaku bałkańskiego, którym uciekinierzy z Afryki i Bliskiego Wschodu próbują przedostać się do na zachód i północ Europy. Jest też mowa o tym, że unijne kraje pomogą Grecji w identyfikacji przybyszów oraz w organizowaniu powrotów do Turcji nielegalnych migrantów, którym nie należy się azyl w Europie. Te powroty mają ruszyć w czerwcu.

Państwa członkowskie mają pomóc we wzmacnianiu ochrony zewnętrznej granicy. Polska - jak wynika z nieoficjalnych informacji - ma wstępnie zadeklarować wysłanie ekspertów i pograniczników, ale jeszcze bez konkretów, bo szczegóły unijne kraje będą dopiero ustalać.

W projekcie wniosków zapisano też, że kraje dobrowolnie zgodzą się na przyjęcie z Turcji syryjskich uchodźców. W tej grupie nie ma Polski. Z relacji dyplomatów wynika, że projekt wniosków jest korzystny dla naszego kraju. Nie nakłada żadnych nowych, przymusowych zobowiązań. Dyplomaci nie wykluczają jednak, że na szczycie może pojawić się presja na unijne kraje, by wywiązały się z obietnic i przyjmowały uchodźców, którzy dotarli już do Grecji i Włoch. Chodzi o obowiązkowy ich podział, uzgodniony we wrześniu. W projekcie wniosków mowa jest na razie o przyspieszeniu tego procesu. Ze 160 tysięcy uchodźców Polska ma przyjąć ponad 11 tysięcy.

Lutowy szczyt V4

Kryzys migracyjny był tematem szczytu Grupy Wyszehradzkiej, który odbył się w połowie lutego. Szefowa polskiego rządu wezwała po nim do natychmiastowej implementacji wspólnego planu działania UE-Turcja.

d3n4jxt

We wspólnej deklaracji przywódcy Polski, Czech, Węgier i Słowacji ostrzegli, że bez umocnienia zewnętrznych granic UE sytuacja może wymknąć się spod kontroli. Wskazali również, że konieczny jest alternatywny plan działania, na wypadek gdyby współpraca z Turcją w opanowywaniu kryzysu nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.

Pytany o tę kwestię, Bochenek powiedział, że głosy na temat możliwych alternatywnych rozwiązań w Unii są różne. - Mamy do czynienia z pewną kakofonią. Należy dążyć do znalezienia punktu wspólnego i osiągnięcia kompromisu - powiedział rzecznik rządu.

Premier Szydło po szczycie V4 mówiła też, że Grupa Wyszehradzka oczekuje, że najpóźniej na marcowym posiedzeniu Rady Europejskiej zapadną decyzje, które pozwolą na realną kontrolę granic UE i skuteczne działania ograniczające napływ migrantów.

d3n4jxt

Jak wówczas podkreśliła, rozwiązaniem kryzysu migracyjnego jest przeciwdziałanie jego "prawdziwym przyczynom" poprzez zakończenie konfliktów w Syrii, Iraku i stabilizację sytuacji w Libii i Rogu Afryki.

Z uwagi jednak na to, że cele te są obecnie odległe - podkreśliła premier - "konieczne jest uzyskanie kontroli nad przepływami migracyjnymi na zewnętrznych granicach Unii Europejskiej oraz stworzenie ram bardziej wszechstronnej polityki migracyjnej".

Wyraziła gotowość do pracy nad propozycją dotyczącą tworzenia europejskiej straży granicznej przybrzeżnej. Jak mówiła, kluczem do zatrzymania presji migracyjnej jest współpraca z państwami trzecimi, w tym z Turcją. - To, czego potrzebujemy, to natychmiastowa implementacja wspólnego planu działania UE-Turcja - oświadczyła wówczas Szydło.

d3n4jxt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3n4jxt
Więcej tematów