Preambuła o 1 maja z powrotem do komisji
Po debacie o preambule do ustawy o 1 maja,
Senat zdecydował, że nowelizacja wróci do komisji. Senatorowie
zwracali uwagę, że poselska preambuła jest za długa i niezrozumiała.
25.01.2007 | aktual.: 25.01.2007 15:44
Przewodnicząca Senackiej Komisji Kultury Krystyna Bochenek (PO) postulowała uchylenie preambuły. Jak argumentowała, preambuły w ustawach to anachronizm i nowoczesne ustawodawstwo już ich nie stosuje.
Wcześniej komisja zarekomendowała Senatowi by przyjął skróconą i zmienioną wersję tekstu. Jednak tuż przed debatą biuro legislacyjne wydało opinię, że jest możliwe uchylenie jej w całości.
Przemysław Alexandrowicz (PiS) stwierdził, że święto, "które było w PRL-u świętem upodlenia ludzi" jest dramatycznie niezgodne z polską tradycją, z poczuciem jakiejś narodowej godności".
Piotr Andrzejewski (PiS) zgłosił wniosek o przyjęcie stanowiska Sejmu bez poprawek. Według niego stanowisko Sejmu zmienia charakter tego święta. Stwierdził, że unikanie preambuły jest elementem zacierania faktów historycznych.
Z kolei Adam Massalski (PiS) przypomniał, że święto to funkcjonowało przed wojną w innym charakterze niż w czasie PRL-u. Według Zbigniewa Romaszewskiego (PiS) państwo komunistyczne zawłaszczyło to święto i obecne działania są aktem rewindykacyjnym.
Ostateczne stanowisko komisji będzie znane jeszcze w czwartek.