WAŻNE
TERAZ

Szef KOWR z PSL spotykał się z założycielem Dawtony tuż przed wybuchem afery CPK

Prawda o COVID-19 w Chinach? Naukowcy rzucają nowe światło

Czy koronawirus mógł pojawić się w Chinach już w październiku 2019 roku? Na to wskazują najnowsze badania, z których wynika, że pierwsze przypadki COVID-19 nie pojawiły się na mokrym targu w Wuhan.

Prawda o COVID-19 w Chinach? Naukowcy rzucają nowe światłoPrawda o COVID-19 w Chinach? Naukowcy rzucają nowe światło
Źródło zdjęć: © East News | Hao Yuan

Pierwsze przypadki koronawirusa w Chinach mogły pojawić się już w październiku 2019 roku - twierdzą naukowcy z Kent University w Wielkiej Brytanii.

Koronawirus w Chinach. Pierwsze przypadki już w październiku 2019?

W badaniu, które opublikowano w piątek 25 czerwca w czasopiśmie naukowym "PLOS Pathogens", wynika, że pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem mogły nie mieć nic wspólnego z mokrym targiem Huanan w Wuhan.

Zdaniem naukowców najbardziej prawdopodobną datą pojawienia się koronawirusa w Chinach po raz pierwszy jest okres między połową października a połową listopada. Badacze z Kent University podkreślają tu kluczową datę 17 czerwca.

Koronawirus w Polsce. Władysław Kosiniak-Kamysz stanowczo o czwartej fali

Chiny. Koronawirus pojawił się wcześniej?

Badanie opublikowane przez brytyjskich naukowców potwierdzałoby wspólne ustalenia badaczy z Chin i WHO, którzy informowali już o tym, że pierwsze przypadki koronawirusa mogły pojawić się poza mokrym targiem w Wuhan.

WHO podkreśla tu możliwość występowania sporadycznych infekcji wśród mieszkańców Chin przed styczniem 2019 roku, gdy potwierdzono pierwszy oficjalny przypadek zakażenia koronawirusem w Wuhan.

Koronawirus a Chiny. Gdzie jest prawda? Odkryto "zaginione" sekwencje

Wątpliwości co do pochodzenia koronawirusa pojawiają się jednak co jakiś czas. W badaniu, które w tym tygodniu opublikował amerykański badacz Jessie Bloom z Fred Hutchinson Cancer Research Center, podkreślił, że dotarł do usuniętych danych dotyczących sekwencji wirusa. Próbki, które odnalazł Bloom, wykazały, że koronawirus mógł pojawić się jeszcze przed pierwszymi zakażeniami na mokrym targu w Wuhan.

Odkrycie amerykańskiego naukowca spowodowało falę spekulacji oraz krytyki ze strony naukowego świata wobec Chin. Okazało się, że to chińscy naukowcy wnioskowali o usunięcie danych, do których dotarł Bloom.

- Dlaczego mieliby prosić międzynarodowe instytucje o usunięcie kluczowych danych, które informują nas o tym, jak epidemia koronawirusa rozpoczęła się w Wuhan? Odpowiedzcie sobie sami - zaznaczyła Alina Chan, badaczka z Harvard's Broad Institute.

Źródło: "Channel News Asia"

Wybrane dla Ciebie
Działo się w nocy. Trump nie da Ukrainie Tomahawków, mówił o Wenezueli
Działo się w nocy. Trump nie da Ukrainie Tomahawków, mówił o Wenezueli
Clooney o zamianie Bidena na Harris. "To był błąd"
Clooney o zamianie Bidena na Harris. "To był błąd"
USA zaatakują Wenezuelę? Wymowna odpowiedź Trumpa
USA zaatakują Wenezuelę? Wymowna odpowiedź Trumpa
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o roli amerykańskich wojsk w regionie
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o roli amerykańskich wojsk w regionie
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały