Prawa ręka Zełenskiego, dyplomaci, najbardziej wpływowy Ukrainiec. Kto poleciał na rozmowy z Moskwą?

Rozpoczęły się rosyjsko-ukraińskie rozmowy na Białorusi. Najważniejsza kwestia to niezwłoczne przerwanie ognia i wyprowadzenie wojsk rosyjskich z terytorium Ukrainy. Wśród członków ukraińskiej delegacji jest prawa ręka prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, szef MON, wiceszef MSZ czy poseł z Krymu.

Prawa ręka Zełenskiego, dyplomaci, najbardziej wpływowy Ukrainiec. Kto poleciał na rozmowy z Moskwą? Prawa ręka Zełenskiego, dyplomaci, najbardziej wpływowy Ukrainiec. Kto poleciał na rozmowy z Moskwą?
Sergei Kholodilin, TASS
Mateusz Czmiel

Ukraińska delegacja tuż przed godz. 10 przyleciała na miejsce rozmów dwoma śmigłowcami, na których pokładzie znaleźli się: minister obrony Ołeksij Reznikow, szef frakcji Sługa Narodu David Arakhamia, wiceminister spraw zagranicznych Mykoła Toczycki, doradca prezydenta Mychajło Podolak, pierwszy zastępca szefa ukraińskiej delegacji do trójstronnej grupy kontaktowej w sprawie uregulowania konfliktu na wschodniej Ukrainie Andrij Kostin i deputowany Rady Najwyższej Rustem Umerow.

- Prezydent Białorusi Alasandr Łukaszenka prosił, aby powitać państwa i zagwarantować maksymalne warunki pracy. Możecie czuć się w pełni bezpieczni. To nasz święty obowiązek. Prezydent ma nadzieję, że w trakcie dzisiejszych negocjacji uda się znaleźć drogę rozwiązania wszystkich kwestii kryzysowych i Białorusini modlą się o to - powiedział przed rozpoczynającymi się negocjacjami szef białoruskiego MSZ Uładzimir Makiej.

Minister obrony Ołeksij Reznikow. "Człowiek z najbliższego otoczenia Zełenskiego"

Ołeksij Reznikow funkcję szefa MON pełni od 2021 roku. Z wykształcenia jest prawnikiem. W 2004 roku należał do składu adwokatów reprezentujących Wiktora Juszczenkę w postępowaniu w sprawie unieważnienia drugiej tury wyborów prezydenckich. Przez dwa lata był też członkiem Najwyższej Rada Sądownictwa. W 2019 roku prezydent Wołodymyr Zełenski powołał go w skład komisji trójstronnej do spraw rozwiązania kryzysu w Donbasie.

Jan Piekło, były ambasador RP w Kijowie, osobiście poznał ministra. - To jest ważna postać. Człowiek z najbliższego otoczenia prezydenta Zełenskiego. Był prawą ręką ds. międzynarodowych w biurze mera Kijowa Witalija Kliczko. Energiczny, zdecydowany i sprawiający wrażenie, że wie, o czym mówi - podkreśla w rozmowie z WP.

Szef frakcji Sługa Narodu David Arakhamia

Arakhamia jest ważną postacią w strukturze politycznej. Należy także do grupy najbardziej wpływowych obywateli. Biznesmen, polityk, wolontariusz gruzińskiego pochodzenia.

Od 2019 roku zasiada w Radzie Najwyższej Ukrainy. W 2020 roku - według magazynu Forbes - zajął 21. miejsce na liście 100 najbardziej wpływowych Ukraińców. Rok później zajął szóste miejsce.

Deputowany Rady Najwyższej Rustem Umerow. "Interesujący sygnał"

W skład delegacji wchodzi też deputowany Rady Najwyższej Rustem Umerow, krymskotatarski poseł, polityk, inwestor i filantrop. Jego pojawienie się w składzie delegacji były ambasador nazywa "interesującym sygnałem".

- To ciekawy ruch — komentuje Jan Piekło. - To jest pokazanie Rosjanom i Białorusinom, że temat Krymu nie jest zapomniany i że będzie ważnym elementem dalszych ewentualnych rozmów — podkreśla.

Prawa ręka Zełenskiego

W delegacji znalazł się również wiceminister spraw zagranicznych Mykoła Toczycki, który przez kilka lat był przedstawicielem Ukrainy przy Unii Europejskiej.

W rozmowach bierze też udział doradca Zełenskiego i jednocześnie jego prawa ręka Mychajło Podolak.

Kogo Rosja wysłała na rozmowy?

Rozmowy - jak zapowiadano - odbywają się "bez warunków wstępnych". Prezydent Ukrainy powiedział, że "nie bardzo wierzy w rezultaty, ale trzeba wykorzystać każdą, nawet najmniejszą szansę, by zatrzymać wojnę".

Rosja wysłała na negocjacje: wiceszefa MSZ Andrieja Rudenkę, ambasadora na Białorusi Borysa Gryzłowa, deputowanego Leonida Słuckiego i wiceministra obrony Aleksandra Fomina. Na czele delegacji stoi doradca prezydenta Rosji Władimira Putina, Władimir Miediński.

"To fenomen". Gen. Różański zachwycony Ukraińcami

Wybrane dla Ciebie
Ukraina zapowiada ataki na rosyjską energetykę. "Używajcie świeczek"
Ukraina zapowiada ataki na rosyjską energetykę. "Używajcie świeczek"
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"