Trwa ładowanie...

Pranksterzy mieli wkręcić Sikorskiego. Podali się za Poroszenkę

Rosyjscy pranksterzy twierdzą, że rozmawiali z szefem MSZ Radosławem Sikorskim. Podszywać się mieli pod byłego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenkę i pytać o pomoc dla Kijowa. MSZ nie komentuje sprawy wprost, ale przekazuje, że Rosjanie dysponują "deepfake'ami".

Radosław SikorskiRadosław SikorskiŹródło: GETTY, fot: Bloomberg
d2tfi1d
d2tfi1d

- Obecnie dyskutujemy, czy zestrzeliwać rosyjskie rakiety manewrujące znajdujące się w waszej (tj. ukraińskiej) przestrzeni (powietrznej) z naszego terytorium, i jest to na obecnym etapie bardzo, bardzo kontrowersyjne. Nie ma co do tego zgody - miał przekazać szef polskiego MSZ rzekomemu Poroszence, dodając, że "oznaczałoby to przystąpienie do wojny".

Na pytanie pranksterów - Władimira Kuzniecowa i Aleksieja Stoliarowa - o wysłanie polskiej armii na Ukrainę, Sikorski miał oświadczyć, że o ile możliwe jest prowadzenie szkolenia grup żołnierzy ukraińskich w Polsce, to "polscy żołnierze w Ukrainie - to niemożliwe". Naciskany, stwierdził, że wiele może się zmienić, jeżeli "na przykład załamie się front" albo "w umowie pokojowej znalazłyby się odpowiednie ustalenia".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niemcy zamkną wszystkie granice. Kontrole spowodują ogromne korki

Minister miał być też sceptyczny wobec przyłączenia Ukrainy do NATO. - Pomysł ten jest na Zachodzie wykorzystywany jako karta przetargowa wobec Rosja. A nie ma chęci na wojnę z Rosją w Europie. To absolutna czerwona linia - mówił.

d2tfi1d

Sikorski miał też stwierdzić, że proces przyłączenia Ukrainy do Unii Europejskiej może zająć "dekady", zwłaszcza, że "nie byłoby to zyskowne dla Europejczyków, by przyjąć kraj z konkurencyjnym rolnictwem i dużą populacją".

Pojawiła się też kwestia wysadzenia gazociągów Nord Stream. - Wiemy, że Amerykanie wiedzieli o tym wcześniej i nie powstrzymali - miał powiedzieć Sikorski.

MSZ nie komentuje

Rzecznik MSZ Paweł Wroński, pytany przez PAP o tę sprawę, zaznaczył, że o niej nie słyszał. Dodał, że w "sytuacji, gdy strona głównie rosyjska dysponuje deepfake'ami, każdy dziś może rozmawiać z każdym". Zaznaczył, że generalnie nie komentuje tego typu zdarzeń.

d2tfi1d

Deepfake to technologia, która umożliwia sztucznej inteligencji tworzenie nieprawdziwych treści, także filmów i zdjęć, z wykorzystaniem osób i miejsc.

Kuzniecow i Stoliarow, znani pod pseudonimami Wowan i Leksus, to rosyjscy komicy, którzy wprowadzają w błąd celebrytów i polityków, podszywając się pod różne znane postacie. Ich ofiarą w przeszłości padł prezydent Andrzej Duda - Rosjanie podszyli się w rozmowie pod prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Konwersacja miała miejsce wkrótce po tragedii w Przewodowie, gdzie spadł pocisk ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, zabijając dwie osoby.

Wowan i Leksus, "wcielając się" w Petro Poroszenkę mieli rozmawiać też z Bronisławem Komorowskim oraz Aleksandrem Kwaśniewskim.

d2tfi1d

Czytaj więcej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2tfi1d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2tfi1d
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj