Prąd drogi jak nigdy? Polacy obawiają się jednego
Aż 60 proc. respondentów obawia się, że otrzyma w tym roku rekordowo wysokie rachunki za prąd - wynika z badania przeprowadzonego przez Ariadnę dla Wirtualnej Polski. Spokój w tej sprawie zachowuje zaledwie co piąty badany.
"Czy w tym roku obawiasz się rekordowych rachunków za prąd?" - tak brzmiało pytanie, na które odpowiadali respondenci w badaniu przeprowadzonym przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna dla Wirtualnej Polski.
"Zdecydowanie tak" odpowiedziało 23 proc. z nich, a "raczej tak" - 37 proc. Oznacza to, że łącznie aż 60 proc. ankietowanych ma obawy związane z wysokimi cenami za energię.
Przeciwnego zdania ogółem jest 22 proc. badanych, przy czym 19 proc. "raczej nie" obawia się rekordowych rachunków za prąd, a 3 proc. - "zdecydowanie nie".
Duży odsetek badanych wciąż nie ma sprecyzowanego zdania w tej sprawie. Aż 18 proc. uczestników badania wybrało odpowiedź: "trudno powiedzieć".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: gen. Andrzejczak na prezydenta? "Niekwestionowany potencjał"
Ceny prądu. Stawki poszybują bez mrożenia cen
Pod koniec 2023 r. Sejm przyjął ustawę przedłużającą obowiązywanie niższych stawek za energię elektryczną. Tarcze chroniące Polaków przed wysokimi podwyżkami cen prądu wygasną jednak z końcem czerwca. Według ekspertów Forum Energii stawka może wzrosnąć od lipca o niemal 70 proc. - z 900 do 1510 zł/MWh.
Paulina Grądzik, ekspertka do spraw energetyki i legislacji, tłumaczy, że tak wysokie ceny spowodowane są tym, skąd Polska czerpie energię.
- Przez to, że mamy tak dużo węgla, musimy ponosić koszty uprawnień do emisji CO2, w związku z tym to wpływa na nasze rachunki końcowe za energię elektryczną - powiedziała w rozmowie z TVN24.
Dodała także, że aby ceny były niższe, trzeba zwiększyć udział źródeł odnawialnych. Wzrost udziału elektrowni wiatrowych - według ekspertki - zobaczymy w 2030 roku.
- Na pewno nie wybierzemy takiego rozwiązania, które uderzy w kieszenie najuboższych. Nie będzie radykalnych zmian cen - w połowie lutego zapewniał Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska.
Badanie dla Wirtualnej Polski zostało zrealizowane przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna w dniach 26-29 stycznia 2024 roku. Badanie wykonano metodą CAWI na próbie 1045 pełnoletnich Polaków.
Źródło: WP Wiadomości