Pozycja Mateusz Morawieckiego zagrożona? Kaczyński wciąż w niego wierzy
Mateusz Morawiecki ma być główną twarzą zbliżającego się wielkimi krokami Nowego Ładu. Według ustaleń dziennikarzy Jarosław Kaczyński liczy, że dzięki rządowemu programowi PiS urośnie w sondażach. Pomóc partii rządzącej w odzyskaniu części wyborców ma też zatwierdzenie Funduszu Odbudowy.
W niedzielę wieczorem odbyło się spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Jarosławem Gowinem i Zbigniewem Ziobrą. Po rozmowach szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski poinformował, że "wszystkie strony wyrażają wolę zawarcia porozumienia programowego na lata 2021-23".
Jak ustaliła Wirtualna Polska, we wtorek rząd ostatecznie przyjął projekt ustawy o ratyfikacji unijnej decyzji o powołaniu Funduszu Odbudowy. Pomóc w zatwierdzeniu go ma podczas głosowania w Sejmie Lewica, z którą porozumiał się wcześniej premier Mateusz Morawiecki.
- Prezes uważa, że jak to wszystko ruszy, to się odbijemy w sondażach. Fundusz jest najważniejszy i warto zapłacić za to cenę - mówi w rozmowie z portalem onet.pl polityk PiS.
Spór w obozie władzy. Mateusz Morawiecki na razie może spać spokojnie
W ostatnich miesiącach niejednokrotnie pojawiały się pogłoski, że pozycja Mateusza Morawieckiego jest coraz słabsza i wkrótce może on pożegnać się ze stanowiskiem premiera. Najnowsze ustalenia wskazują jednak, że szef rządu wciąż ma poparcie u prezesa PiS. W najbliższych tygodniach premier ma być twarzą programu Nowy Ład, którego ogłoszenie ma pomóc w wyjściu z trudnej sytuacji gospodarczej po pandemii koronawirusa.
Zmianę szefa rządu mógłby wymusić brak przyjęcia Funduszu Odbudowy. Kaczyński liczy jednak, że porozumienie zawarte z Lewicą pozwoli na jego zatwierdzenie, nawet pomimo sprzeciwu Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry.
Zobacz też: Fundusz odbudowy. Katarzyna Lubnauer krytykuje Lewicę za rozmowy z PiS
Źródło: onet.pl
