PolskaPoznański radny PO obraża Legię na Twitterze

Poznański radny PO obraża Legię na Twitterze

"Jeden jest mistrz Polski, jedna ku..a w Polsce jest...mistrzem jest Kolejorz, a tą ku..ą Legia jest" - tak zwycięstwo Lecha Poznań nad Legią Warszawa skomentował na Twitterze radny PO Tomasz Lipiński. Polityk nie zamierza przepraszać za swój wulgarny wpis.

Poznański radny PO obraża Legię na Twitterze
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kaczmarczyk
Zenon Kubiak

23.03.2015 | aktual.: 23.03.2015 13:26

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W niedzielę na INEA Stadionie w Poznaniu w meczu na szczycie piłkarskiej ekstraklasy drużyna Lecha Poznań pokonała zespół warszawskiej Legii 2:1. Kibice obu ekip od lat żyją w wielkiej nienawiści, a każdemu meczowi z udziałem obu drużyn towarzyszą wulgarne przyśpiewki i wyzwiska.

Jak się okazuje, emocje udzielają się nie tylko fanatycznym szalikowcom, ale także osobom publicznym. Tomasz Lipiński, poznański radny Platformy Obywatelskiej zwycięstwo Lecha skomentował na Twitterze i Facebooku słowami: „Jeden jest mistrz Polski, jedna ku..a w Polsce jest...mistrzem jest Kolejorz, a tą ku..ą Legia jest”. Chociaż swój wpis poprzedził komentarzem "na chwilę obecną jest to profil prywatny", zobaczyli go wszyscy obserwujący profil radnego. Wiele osób oburzyły tak wulgarne słowa, ale radny nawet w poniedziałkowy poranek, kiedy minęły emocje, nie uważa, aby zrobił coś złego.

Obraz
© (fot. Twitter)

- Przyznaję, że emocje wzięły górę nad rozsądkiem, ale nie żałuję i nie zamierzam kasować tego wpisu - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Tomasz Lipiński. – Uważam, że wulgaryzmy używane rzadko, w tak wyjątkowych sytuacjach, są dopuszczalne – dodaje.

Zupełnie innego zdania jest Marek Sternalski – przewodniczący klubu radnych PO i także zagorzały kibic piłki nożnej, który również był na niedzielnym meczu Lecha z Legią.

- Bardzo się cieszymy ze zwycięstwa Lecha, ale jako kibic włoskiej piłki mam nadzieję, że radny miał na myśli włoski wyraz „zakręt”, bo na włoskich stadionach najbardziej zagorzali kibice zasiadają właśnie na łukach – mówi Sternalski, po czym dodaje już poważniej: - Uważam, że nie należy używać wulgaryzmów, a zwłaszcza nie powinny ich używać osoby publiczne i będę na ten temat rozmawiał z radnym Lipińskim.

Zenon Kubiak, Wirtualna Polska

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Komentarze (68)