Poznańscy strażacy i policjanci ostrzegają przed zabawą na zamarzniętych jeziorach
• Ferie zimowe to okres zabawy dla dzieci, ale trzeba pamiętać o zachowaniu zasad bezpieczeństwa
• Szczególnie niebezpieczne jest wchodzenie na zamarznięte akweny
• Strażacy, policjanci i strażnicy miejscy apelują o ostrożność
19.01.2016 | aktual.: 23.01.2016 13:35
Od poniedziałku uczniowie z całej Wielkopolski mają ferie zimowe. Dzieci, które nie wyjechały na zimowy wypoczynek, spędzają wolny czas na zabawie w mieście. Często bawią się bez opieki dorosłych, dlatego jeszcze zanim dzieci udały się na zasłużony wypoczynek, policjanci, a także strażnicy miejscy przeprowadzili szereg akcji profilaktycznych adresowanych do młodzieży szkolnej.
W tym roku szczególną wagę przywiązuje się do zabaw na lodzie. Kilka dni na początku stycznia, kiedy temperatura spadła do kilkunastu stopni poniżej zera, sprawiły, że poznańskie jeziora pokryły tafle lodu. W minionym tygodniu przyszła jednak odwilż, dlatego wchodzenie na zamarznięte akweny może być bardzo niebezpieczne, o czym przekonał się w miniony weekend 44-letni mieszkaniec Kościana, pod którym załamał się lód i wpadł do wody. Uratował go nastolatek, który usłyszał jego wołanie o pomoc.
- Policjanci przypominają, że akweny naturalne zamarzają niejednolicie, występują cieki wody ciepłej, stwarzające zagrożenie cienkiego i łamliwego lodu. Natomiast rzeki, które cały czas płyną, są niebezpieczne, gdyż rzadko zamarzają w pełni – przestrzega Monika Murawska z Komisariatu Wodnego Policji w Poznaniu.
Przypominamy podstawowe zasady bezpiecznego zachowania podczas zimowych aktywności na zamarzniętych zbiornikach wodnych:
- najbezpieczniejszym miejscem dla sportów zimowych to sztuczne lodowiska, gdzie funkcjonuje zabezpieczenie i opieka oraz mamy pewność co do struktury nawierzchni,
- lód jest zawsze niebezpieczny,
- dzieci zawsze powinny bawić się na lodzie pod opieką dorosłych,
- jeżeli mimo wszystko chcemy wykorzystać do zabawy zamarznięte zbiorniki wodne, należy unikać takich, gdzie występują przeręble, ponieważ pod warstwą śniegu ich nie widać,
- jeżeli po wejściu na lód usłyszymy trzeszczenie, należy natychmiast wrócić na brzeg.
Policjanci apelują też do wędkarzy, aby mimo doświadczenia w łowieniu ryb w przeręblu uważali, bo rutyna może ich zgubić.
- Należy zawsze powiadomić bliskich o miejscu poławiania, a każdy wędkarz powinien zimą być zabezpieczony w pazury asekuracyjne, które w razie niebezpieczeństwa ułatwią wydostanie się na zewnątrz – zaleca Murawska.
Jeśli tylko zauważymy zagrożenie na zamarzniętych akwenach, należy zadzwonić pod numer 112 lub 997.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .