Wojciech Ponikiewski, jeden z polskich negocjatorów, uważa, że mimo kilku wciąż otwartych kwestii, można już mówić o pozytywnych wnioskach konferencji w Poznaniu. Chodzi głównie o działania na rzecz przyszłego globalnego porozumienia w sprawie walki ze zmianami klimatu, które ma być przyjęte za rok w Kopenhadze. Ministrowie ustalili szczegółowy plan pracy na najbliższy rok.
Ponikiewski dodał, że politycznym osiągnięciem konferencji w Poznaniu jest fakt, że ministrowie silnie poparli potrzebę zawarcia porozumienia w Kopenhadze.
Wiadomo także, że powstanie tak zwany Fundusz Adaptacyjny, dzięki któremu kraje rozwijające się będą przystosowywać się do zmian klimatycznych. Delegacje uzgadniają jeszcze szczegóły dotyczące tej kwestii. Uruchomienie Funduszu było dla Polski, gospodarza konferencji klimatycznej, jednym z priorytetów.