Nie było rodziców dziecka, więc je udusił

Jaki poinformował Zbigniew Paszkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, sprawca wykorzystał nieobecność domowników, wszedł do mieszkania i udusił dziecko. Martwą dziewczynkę znaleziono w wannie.

Śledztwo prowadzone w tej sprawie trwało prawie 3 lata, sprawcy nie wykryto. Do sprawy powrócono na początku 2009 roku. Ponownie zweryfikowano wtedy ślady zabezpieczone po zabójstwie. - Wyniki ekspertyz i kolejne materiały (...) doprowadziły do wytypowania podejrzanego - powiedział Paszkiewicz.

Okazał się nim 36-letni mężczyzna, który od wielu lat nie przebywał w miejscu swojego zamieszkania. Do jego zatrzymania doszło we wtorek na poznańskim Łazarzu - poinformowała w piątek policja.

W wynajmowanym przez podejrzanego mieszkaniu i w jego samochodzie znaleziono aparaty fotograficzne, płyty CD, komputery i duże ilości damskiej bielizny. - Jak wynika ze wstępnych analiz, na zabezpieczonych nośnikach pamięci znajdują się materiały pornograficzne o treściach pedofilskich - poinformował Paszkiewicz.

Mężczyźnie postawiono zarzuty zabójstwa, posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletnich do lat 15. Podejrzany został aresztowany, grozi mu kara dożywotniego więzienia.