Awantura w PiS. "Szmalcownik? To zniewaga"

Sąd rozstrzygnie spór między działaczami Prawa i Sprawiedliwości z Wielkopolski. Radny powiatu poznańskiego nazwał bowiem kolegę z partii "małym szmalcownikiem", a ten poczuł się urażony i nie zamierza puścić obelgi w niepamięć.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL
Arkadiusz Jastrzębski

"Jesteś nudny jak chłopiec w krótkich spodenkach, taki mały szmalcownik który był w partii Korwina a teraz w PiSie" (pisownia oryginalna - dop. red.) - napisał na Facebooku Facebook Zdzisław Kulczyński. Radny powiatu poznańskiego z ramienia partii Jarosława Kaczyńskiego nazwał tak Tomasza Rybarczyka, doradcę burmistrza Swarzędza i także członka PiS.

Relacji obu panów już od dłuższego czasu nie można nazwać poprawnymi. Rybarczyk mówi, że do tej pory nie reagował na wyzwiska pod swoim adresem, ale słowa "szmalcownik" nie może przemilczeć Stąd decyzja o skierowaniu sprawy do sądu. - Chodzi nie tylko o mnie, ale też osoby, które pracują ze mną, np. organizując akcje charytatywne - wyjaśnia doradca burmistrza Swarzędza w rozmowie z reporterami "Głosu Wielkopolskiego".

Zobacz też: Prawo i Sprawiedliwość i duże pieniądze

Zaznacza jednocześnie, że jego kolega z partii nie zna prawdopodobnie właściwego znaczenia słowa "szmalcownik". I faktycznie, bo radny Zdzisław Kulczyński - dopytywany przez lokalne media - zakomunikował, że dla niego "to jest ktoś, kto donosi". Tymczasem to osoba wymuszająca w czasach II wojny światowej okup na ukrywających się Żydach lub donosząca na nich za pieniądze hitlerowcom.

Pomyłka sprawy jednak nie zamyka i pozew trafił właśnie do sądu. Partyjny kolega domaga się publicznych przeprosin w lokalnym tygodniku i przekazania jednej diety radnego na rzecz schroniska dla zwierząt.

Radny już miał problemy przez Facebooka

To nie pierwsze kłopoty radnego Zdzisława Kulczyńskiego, współpracującego z europosłem PiS Ryszardem Czarneckim. W ubiegłym roku w dosadny sposób podsumował na Facebooku zdjęcie burmistrza Swarzędza Mariana Szkudlarka z byłym prezydentem Bronisławem Komorowskim. "Jak człowiek raz się s...i to k...ą pozostanie" - napisał Kulczyński.

Kiedy wybuchła burza i na samorządowca z PiS za wulgarny wpis spłynęła fala krytyki, ten nie zamierzał się wycofywać. - To cytat z marszałka Józefa Piłsudskiego - wyjaśniał. Stwierdził też, że na swoim profilu może pisać to, co chce.

Źródła: gloswielkopolski.pl. fakt.pl, swarzedznews.pl

Wybrane dla Ciebie
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
"Jest pan wolny". Lawina komentarzy po decyzji sądu
"Jest pan wolny". Lawina komentarzy po decyzji sądu
Ukrainiec, który wysadził Nord Stream, zabrał głos
Ukrainiec, który wysadził Nord Stream, zabrał głos
Atak na rodziców w Jedlni-Letnisko. 63-latek nie żyje, 61-latka w szpitalu
Atak na rodziców w Jedlni-Letnisko. 63-latek nie żyje, 61-latka w szpitalu
Poród na parkingu przed szpitalem. Mama i dziecko czują się dobrze
Poród na parkingu przed szpitalem. Mama i dziecko czują się dobrze
Morze Barentsa. Norweskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot
Morze Barentsa. Norweskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot
Sceny grozy w szpitalu. 19-latka wymachiwała nożem
Sceny grozy w szpitalu. 19-latka wymachiwała nożem
Nie mogą zidentyfikować kierowcy busa. Nowe informacje o wypadku Polaków
Nie mogą zidentyfikować kierowcy busa. Nowe informacje o wypadku Polaków
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości