Poznań. Zaginęła 19‑letnia Natalia. Zostawiła otwarte mieszkanie
Policja szuka zaginionej 19-latki z Poznania. Natalia Lick wyszła ze swojego mieszkania w piątek nocą. Gdy nad ranem wrócił jej ojciec, drzwi do domu były otwarte. Kobieta nie zabrała ze sobą telefonu i dowodu osobistego.
Do zaginięcia Natalii doszło 26 lutego. 19-latka w piątek imprezowała u znajomych. Wróciła od nich do domu chwilę po godz. 1. - Tam, na tej imprezie, była widziana przez znajomych po raz ostatni - powiedziała w rozmowie z portalem poznan.wyborcza.pl Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji.
Ok. 1.20 Natalia miała odpisać znajomej na SMS-a i przekazać, że wszystko u niej w porządku. Jednak o godz. 6, gdy jej ojciec wrócił z pracy, nie zastał córki w mieszkaniu. Drzwi nie były zamknięte.
Natalia zostawiła w domu telefon komórkowy i dowód osobisty. Od tego czasu nie skontaktowała się z rodziną.
Poznań. Zaginęła 19-latka. Wyszła w ciemnozielonej kurtce
Natalia Lick ma 160 cm wzrostu, czarne i proste włosy sięgające za ramiona. Jest szczupłej budowy ciała. W chwili zaginięcia miała na sobie ciemnozieloną welurową kurtkę, duży ciemny szal w kratę i czarno-białe trampki.
Każdy kto od chwili zaginięcia widział 19-latkę lub posiada informacje o miejscu jej pobytu, jest proszony o kontakt z Komisariatem Policji Poznań - Nowe Miasto pod 47 77 123 11 lub 47 77 123 13.