Poznań. Nagrano dramatyczną sytuację na budowie. Wiatr porwał płytę razem z człowiekiem
Chwile grozy przeżył pracownik budowy w centrum Poznania. Mężczyzna zawisł na krawędzi betonowej płyty unoszonej przez dźwig. Robotnik spadł na ziemię z wysokości kilku metrów.
Nagranie z budowy w Poznaniu pojawiło się w sieci w piątek. Widać na nim mężczyznę wiszącego na krawędzi wielkiej płyty. Element jest transportowany przez dźwig.
Po kilkunastu sekundach mężczyzna skacze na ziemię. Upada z wysokości kilku metrów. Sytuację skomentował w rozmowie z portalem fakt.pl przedstawiciel firmy prowadzącej prace.
- Do zdarzenia doszło w dniu 21 lutego 2020 roku, ok. godz. 9:20, na placu budowy inwestycji "Nowy Rynek” w Poznaniu. W wyniku nagłego i silnego podmuchu wiatru jedna z transportowanych płyt została gwałtownie uniesiona wraz z przytrzymującym ją w tym momencie pracownikiem budowy - poinformował Rafał Buława z przedsiębiorstwa Skanska.
Zobacz też: Nowe taśmy TVP o Lechu Wałęsie. Joanna Scheuring-Wielgus kreśli czarny scenariusz przed wyborami
Sytuację miał uratować operator dźwigu. Robotnik, który spadł na ziemię, nie zgłaszał żadnych dolegliwości. Mimo to przewieziono go do szpitala. Podczas badań nie stwierdzono nic niepokojącego.
- W związku z zaistniałym zdarzeniem zostaną przeanalizowane i poprawione procedury postępowania w przypadku niekorzystnych warunków atmosferycznych na placu budowy. Dodatkowe szkolenia przejdą również osoby pracujące przy transportach pionowych - zaznaczył Buława.
Źródło: fakt.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl