Trwa ładowanie...

Poznań. Ksiądz Marian K. popełnił samobójstwo. Pożegnało go 30 duchownych

20 stycznia w Poznaniu rozegrał się dramat księdza Mariana K. Duchowny, chwilę po spowiedzi, popełnił samobójstwo w kościele św. Michała Archanioła. Pogrzeb duchownego odbył się we wtorek. Księdza Mariana K. pożegnała rodzina, bliscy, a także kilkudziesięciu księży.

Uroczystości pogrzebowe księdza Mariana K. (zdjęcie ilustracyjne)Uroczystości pogrzebowe księdza Mariana K. (zdjęcie ilustracyjne)Źródło: East News, fot: Artur BARBAROWSKI
d1vzblt
d1vzblt

Śmierć księdza Mariana K. niewątpliwie wstrząsnęła opinią publiczną. Duchowny targnął się na swoje życie 20 stycznia w poznańskim kościele. Wcześniej duszpasterz poprosił proboszcza o to, aby ten go wyspowiadał.

- W czasie spowiedzi nic nie wskazywało na to, że dzieje się coś złego. (...) Cały czas się teraz zastanawiam, czy mogłem zrobić coś, żeby temu zapobiec - przekazał "Super Expressowi" ksiądz Eugeniusz Guździoł.

Po spowiedzi ksiądz Marian K. poszedł do przedsionka świątyni i tam odebrał sobie życie. Ciało znalazła jedna z parafianek.

Zobacz także: 60 mln dla Tadeusza Rydzyka. Radosław Fogiel nie widzi "nic złego"

Pogrzeb księdza Mariana K. Duchowny odebrał sobie życie

Uroczystości pogrzebowe księdza Mariana K. odbyły się we wtorek 26 stycznia w kościele pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Kostrzynie. Jak przekazał "SE", duchownego pożegnała rodzina oraz przyjaciele. Na pogrzebie pojawiło się także kilkudziesięciu księży.

d1vzblt

- Boże, prosimy cię, abyś okazał miłosierdzie swojemu słudze i kapłanowi Marianowi. (...) Trudne doświadczenia zamykają człowieka. Popadamy w zniechęcenie, nie dajemy rady. (...) Wierzymy, że śmierć nie jest kresem, ale drogą do nowego życia - cytuje słowa kazania tabloid.

W uroczystościach pogrzebowych duchownego Mariana K. wzięło udział m.in. 30 księży. "SE" przekazał, że część z nich z księdzem Marianem znała się jeszcze z seminarium. Pojawiła się także delegacja z parafii, w której służył duchowny.

Śmierć księdza Mariana wstrząsnęła opinią publiczną. O samobójstwie duchownego pisały media w całej Polsce. Do tragedii odniósł się także ks. Michał Woźnicki. Były salezjanin, którego wydalono z zakonu, wypowiedział oburzające słowa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1vzblt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1vzblt
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj