"Wojna zabiera najlepszych żołnierzy..."
Uroczystości na helipadzie poprzedziła msza święta sprawowana przez ks. majora Mariusza Tołwińskiego oraz ks. majora Władysława Jasicę.
"Dzisiaj zgromadziliśmy się w tej kaplicy, bo wczoraj niektórzy z nas stracili podwładnego, inni kolegę, a część ze zgromadzonych przyjaciela. (…) Nie potrzeba dziś łez i żalu, dziś musimy wierzyć i modlić się o życie wieczne dla Marcina. Wczoraj zakończyło się jego ziemskie życie. Wierzymy, że dobry Bóg przyjmie go do swojego Królestwa".
Kapelan z bazy Warrior, ks. mjr Mariusz Tołwinski wspominając zmarłego podkreślał, że był opanowanym, odpowiedzialnym i spokojnym młodym człowiekiem. Życzliwy i zawsze chętny do niesienia pomocy. Był tym, który z racji pełnionej służby, zawsze narażał swoje życie jako pierwszy, by m.in. inni żołnierze mogli nieść pomoc potrzebującym mieszkańcom Afganistanu.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Wyślij SMS lub MMS pod numer +48 799 079 079. Czekamy na Twoje zgłoszenie!