Pożar we włoskim kurorcie. Ludzie uciekają z plaż. "Sytuacja wymknęła się spod kontroli"
Dramatyczne sceny we włoskim mieście Pescara nad Adriatykiem. Jak podają lokalne media, ogień trawi tamtejszy las sosnowy. Pożar dotarł już na plaże.
01.08.2021 21:12
Zdaniem agencji Ansa, płomienie dotarły już do domów mieszkańców Pescary. Turyści uciekają z plaż, na których ogień ogarnął palmy.
Nie jest jeszcze znana liczba osób, które odniosły obrażenia w wyniku niedzielnego pożaru. Lokalne media informują jednak o dramatycznych scenach, jakie rozgrywają się na miejscu. Znaczne zniszczenia odnotowano już w południowej części miasta. W rejon ten wysłano zespół medyczny, by udzielił pomocy poszkodowanym.
Jak donosi serwis "La Repubblica", sytuacji nie ułatwiają wysokie temperatury w okolicy 39 st. C. i silny wiatr. Rannych zostało już kilka osób, do szpitala trafiła m.in. 5-letnia dziewczynka, która zatruła się dymem oraz dwie zakonnice z klasztoru w rejonie szalejącego żywiołu.
Lokalne władze już teraz określają straty jako "niewyobrażalne". Do walki z żywiołem zaangażowano liczne załogi strażackie wspierane przez helikoptery. Tamtejsze służby przyznają, że sytuacja jest bardzo trudna. Władze regionu poprosiły o dodatkowe środki ze stolicy.
Strażacy walczą z ogniem także w okolicznych miejscowościach: Farindola, Citta Sant'Angelo, Bolognano, Ortona, Teramano i Mosciano.
Miejscowa Obrona Cywilna oceniła, że sytuacja wymknęła się spod kontroli, a pożary w Abruzji zagrażają dziesiątkom domów.
Źródło: La Repubblica/PAP
Zobacz też: Godzina "W" w stolicy. Tak upamiętnili ją warszawiacy
Przeczytaj także: