ŚwiatPożar w terminalu naftowym - 8 rannych

Pożar w terminalu naftowym - 8 rannych


Terminal naftowy w północnej Portugalii stanął w płomieniach w sobotę. Akcje gaśnicza trwała dziesięć godzin. Przyczyny pożaru są nieznane, specjalna komisja rozpoczęła śledztwo.

Pożar w terminalu naftowym - 8 rannych
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Ośmiu strażaków uczestniczących w gaszeniu ognia zostało poparzonych, zaczadzonych dymem bądź rannych w trakcie akcji - poinformowały władze regionu. Przebywają w szpitalu, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Pożar, który poprzedziły dwie eksplozje, udało się poddać kontroli dopiero po północy. Ogień nie wygasł jednak całkowicie, ponieważ wciąż dopala się część paliwa pozostała w urządzeniach. Okolice spowiły na wiele godzin kłęby dymu, ewakuowano okoliczne plaże. Nie wiadomo, kiedy ogień zagaśnie, ponieważ całe paliwo nie wypaliło się jeszcze i część jego znajduje się wciąż w rurociągu - powiedział rzecznik obrony cywilnej.

Eksplozje nastąpiły w odstępach kilkugodzinnych i zniszczyły rurociąg łączący terminal dla tankowców z rafinerią nafty Petrogal w mieście Leca de Palmeira, o około 300 km na północ od stolicy kraju Lizbony.

Ich przyczyny są nieznane. Wiadomo jedynie, że doszło do nich w rurociągu zbudowanym w ramach kosztującej 30 mln euro modernizacji urządzeń.

Pożar utrudni dostawy ropy do rafinerii, która zaopatruje północną, rozwiniętą przemysłowo Portugalię. Dzięki zapasom będzie można zapewnić dostawy paliw przez kilka najbliższych dni, do czasu nadejścia dodatkowych dostaw surowcowych innymi drogami.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)