Co najmniej 47 osób rannych w centrum Moskwy
Chaos panował również na dworcach kolejowych. Tysiące przyjezdnych nie mogły dostać się do metra. Sytuację natychmiast wykorzystali stołeczni taksówkarze, którzy wielokrotnie podbili ceny za swoje usługi. Za krótki kurs w obrębie centrum żądali nawet 3 tys. rubli (300 złotych).