Pożar w macedońskim szpitalu. Są ofiary
Tragiczny bilans pożaru, który w środę wieczorem wybuchł w tymczasowym szpitalu dla pacjentów z COVID-19 w Macedonii Północnej. Zginęło co najmniej 10 osób.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w macedońskim mieście Tetowo. Mimo że strażakom udało się już ugasić pożar, nie są znane przyczyny jego wybuchu. Służby nie podają też, ilu pacjentów znajdowało się w szpitalu.
"Do tej pory potwierdzono śmierć dziesięciu osób w tym pożarze, ale liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć. To bardzo smutny dzień" - napisał na Twitterze macedoński minister zdrowia Venko Filipcze. Polityk złożył rodzinom tragicznie zmarłych pacjentów "głębokie kondolencje".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Minister dodał, że lekarze walczą aktualnie o życie rannych w wyniku pożaru osób. Poprosił obywateli o wspieranie ich dobrymi myślami.
"Apeluję do mediów i obywateli, aby nie spekulowali liczbami. Wszystkie potwierdzone informacje przekażemy w odpowiednim czasie" - dodał Filipcze.
Tymczasowy szpital w Macedonii
Specjalny szpital o konstrukcji modułowej został zbudowany w 2020 r. na potrzeby pacjentów z COVID-19. Od początku sierpnia Macedonia Północna odnotowuje gwałtowny wzrost nowych zakażeń koronawirusem. Tylko ostatniej doby potwierdzono tam ponad 700 nowych infekcji i 24 zgony. Od początku pandemii w Macedonii Północnej na COVID-19 zmarło ponad 6 tysięcy osób.
Miasto Tetowo, w którym wybuchł pożar, jest położone na północnym zachodzie kraju. Większość jego mieszkańców stanowią etniczni Albańczycy.
Źródło: Twitter/PAP
Zobacz też: Generał skrytykował zachowanie prezydenta. "To nie jest poważne"