Trwa ładowanie...

Pożar w koszalińskim escape roomie. Prokuratura zakończyła śledztwo

Po ponad dwuletnim śledztwie Prokuratura Okręgowa w Koszalinie uznała, że dysponuje odpowiednim materiałem dowodowym i zamknęła postępowanie. Teraz lokalny prokurator ma czternaście dni na sporządzenie aktu oskarżenia.

Pożar w escape roomie. Prokuratura zakończyła śledztwo. Zdjęcie z miejsca zdarzenia z 10 stycznia 2019 r.Pożar w escape roomie. Prokuratura zakończyła śledztwo. Zdjęcie z miejsca zdarzenia z 10 stycznia 2019 r.Źródło: East News, fot: WOJCIECH STROZYK, REPORTER
d4aci8g
d4aci8g

Do tragicznego pożaru w koszalińskim escape roomie doszło na początku stycznia 2019 r. Na skutek zatrucia tlenkiem węgla zginęło w nim pięć 15-letnich dziewcząt. Nastolatki nie mogły wydostać się z pomieszczenia, a oddelegowany pracownik nie był w stanie ich ewakuować. Sprawa szerokim echem odbiła się w ogólnopolskich mediach.

Na polecenie ówczesnego szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego PSP przeprowadziło wówczas liczne kontrole. W lokalach tego typu strażacy wykryli łącznie ponad 1100 nieprawidłowości.

Prokuratura: koniec śledztwa

Postanowienie o zamknięciu postępowania datowane jest na 1 kwietnia 2021. - Obecnie prowadzona jest analiza całokształtu materiału dowodowego. Prokurator będzie się także odnosiła do ewentualnych uwag i wniosków, które mogą wnieść strony postępowania - zapowiada Ryszard Gąsiorowski, rzecznik koszalińskich śledczych.

d4aci8g

W trwającym ponad dwa lata śledztwie zarzuty przedstawiono czterem osobom.

Pierwszym podejrzanym był Miłosz S. z Poznania, organizator escape roomu. Przez rok przebywał w areszcie. Mężczyzna usłyszał zarzut o umyślne stworzenie niebezpieczeństwa wybuchu pożaru i nieumyślne doprowadzenie do śmierci dziewcząt.

Podobne zarzuty usłyszały w październiku 2019 roku jeszcze kolejne osoby: Małgorzata W. - babcia organizatora escape roomu, która rejestrowała działalność, Beata W. - matka podejrzanego, która współprowadziła działalność i Radosław D. - jeden z pracowników escape roomu.

Wszystkim podejrzanym grozi do 8 lat pozbawienia wolności. O ich losie - po sporządzeniu aktu oskarżenia - zdecyduje sąd.

Escape Room - o co w tym chodzi?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4aci8g
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4aci8g
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj