Pożar na lotnisku Schiphol - ofiary zmarły w wyniku zaczadzenia

Jedenaście ofiar pożaru w izbie zatrzymań,
który wybuchł w końcu października na amsterdamskim lotnisku
Schiphol, zmarło według prokuratury w Harlemie w wyniku
zaczadzenia - podała holenderska agencja prasowa ANP.

Pożar na lotnisku Schiphol
Źródło zdjęć: © AFP

Prokuratura ukończyła identyfikację zwłok ofiar, z których większość to osoby przebywające podczas pożaru w areszcie. Wśród ofiar było dwóch Ukraińców, dwóch Turków, dwóch Surinamczyków, Libijczyk, Gruzin, obywatel Dominikany, Bułgar i Rumun - podała ANP.

Holenderski dziennik "Volkskrant" wyjaśnia, opierając się na zeznaniach świadków pożaru, ich rodzin, adwokatów i strażaków, że ogień mógł zostać podłożony przez 25-letniego Libijczyka, który obecnie przebywa, z ciężkimi obrażeniami, w szpitalu. W sprawie pożaru trwają trzy dochodzenia: techniczne, sądowe i niezależne.

W nocy z 26 na 27 października ogień objął osobno stojący budynek, w którym znajdowała się izba zatrzymań. W areszcie przebywali przede wszystkim ludzie podejrzani o przemyt narkotyków, a także nielegalni imigranci, oczekujący na deportację z Holandii.

W chwili, kiedy wybuchł pożar, w całym kompleksie znajdowało się ok. 350 osób. Aż do ukończenia dochodzeń, z Holandii nie może zostać wydalonych 270 osób, które znajdowały się wówczas w pobliżu miejsca, w którym zaczął się pożar.

Duży budynek aresztu znajduje się po wschodniej stronie głównych zabudowań tego czwartego co do wielkości europejskiego lotniska i jest otoczony mającym trzy metry wysokości ogrodzeniem, wzmocnionym drutem kolczastym. Pożar, który wybuchł tuż po północy, został opanowany dopiero przed godziną trzecią rano.

Jeden z aresztantów powiedział holenderskiej stacji telewizyjnej NOS, że strażnicy na początku ignorowali krzyki zamkniętych ludzi, usiłujących zaalarmować personel. Więźniom powiedziano, że wszystko jest w porządku i żadnego pożaru nie ma. Nie otworzyli nawet drzwi. Trzymali nas w zamknięciu. Zaczęliśmy się dusić. Kopaliśmy w drzwi i krzyczeliśmy - opowiadał jeden z zatrzymanych, któremu udało się uratować z pożaru.

Aresztanci, którzy nie ucierpieli w pożarze, zostali przewiezieni do pobliskich podobnych ośrodków - podała policja.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Marzenie Trumpa się nie spełni? "Żadnych szans"
Marzenie Trumpa się nie spełni? "Żadnych szans"
Trump ocenił Gretę Thunberg. Padły mocne słowa
Trump ocenił Gretę Thunberg. Padły mocne słowa
Z nimi Hołownia powalczy o pracę w ONZ. To politycy z dorobkiem
Z nimi Hołownia powalczy o pracę w ONZ. To politycy z dorobkiem
Francuzi wściekli na Macrona. Obwiniają go o kryzys
Francuzi wściekli na Macrona. Obwiniają go o kryzys
Wyniki Lotto 06.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Zełenski: prosimy Holandię o dodatkową pomoc
Zełenski: prosimy Holandię o dodatkową pomoc
Kiedy wrócą Polacy z flotylli? Jest opóźnienie
Kiedy wrócą Polacy z flotylli? Jest opóźnienie
Znaleźli dwa ciała. Makabryczne odkrycie nad rzeką
Znaleźli dwa ciała. Makabryczne odkrycie nad rzeką
Czeka nas biała Gwiazdka? Są prognozy na nadchodzącą zimę
Czeka nas biała Gwiazdka? Są prognozy na nadchodzącą zimę
Francja bez premiera. Macron daje 48 godzin
Francja bez premiera. Macron daje 48 godzin
Będzie pokój w Gazie? Rozpoczęły się kluczowe rozmowy
Będzie pokój w Gazie? Rozpoczęły się kluczowe rozmowy
"Źle się dzieje". Kijów uderza 2 tys. km w głębi Rosji
"Źle się dzieje". Kijów uderza 2 tys. km w głębi Rosji