Pożar dworca w Oświęcimiu. Przyczyną iskra spawarki
Wyburzany od kilku dni dworzec kolejowy stanął w płomieniach. Ogień zajął dawne kasy biletowe, widać go też na dachu. Ma miejscu zdarzenia jest dziesięć zastępów straży pożarnej. Nie ma informacji o poszkodowanych.
Do zdarzenia doszło po godz. 16 na wyburzanym dworcu w Oświęcimiu. Najprawdopodobniej w wyniku prac spawalniczych iskra zajęła ocieploną styropianem ścianę. Ogień rozprzestrzenił się na dawne kasy biletowe i dalej na dach - podaje tvp.info.
Nieużywana część ma około 500 metrów powierzchni. Kłęby ciemnego, gęstego dymu zasnuły perony. Na miejscu zdarzenia pojawiło się dziesięć zastępów straży pożarnej. Na razie nie ma informacji o poszkodowanych.
Prace budowlane zaczęły się kilka dni temu. Stary dworzec, który powstał w latach 60. XX w. zostanie wyburzony, a w jego miejsce powstanie nowy. Otwarcie zaplanowane jest na czwarty kwartał 2019 r. Koszt inwestycji wynosi 16, 5 mln zł.
Zobacz także: Kierowcy zmierzają do wulkanizacji. Kolejki są coraz dłuższe
Źródło: tvp.info
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl