Pożar autokaru. W środku były dzieci
Na trasie S8 w Starych Babicach zapalił się autokar wiozący dzieci. Pożar udało się szybko ugasić. - Nikomu nic się nie stało - poinformowała Katarzyna Urbanowska z Komendy Wojewódzkiej PSP w Warszawie.
Gdy kierowca autobusu zauważył ogień, zatrzymał pojazd. - Wszystkie osoby podróżujące tym autokarem są bezpieczne. Są 50 metrów od pojazdu - przekazała w sobotę oficer prasowa mazowieckiego komendanta wojewódzkiego PSP.
Urbanowska poinformowała, że kierowca samochodu jadącego za autokarem zauważył dym i dał znak, by pojazd się zatrzymał. Gdy autokar stanął, kierowca ten zaczął gasić ogień. Autokarem podróżowało 56 osób, z których 51 to dzieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wypadek na terenie szpitala w Krakowie. Kierowca pomylił gaz z hamulcem?
Wszyscy ewakuowali się z autokaru jeszcze przed przyjazdem strażaków na miejsce.
Urbanowska dodała, że jedna osoba podtruła się dymem, ale nic jej nie zagraża.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Utrudnienia
Na trasie S8 zablokowane są dwa pasy ruchu w kierunku Białegostoku.
To niejedyne utrudnienia na drogach szybkiego ruchu na Mazowszu. O godzinie 12 trwały jeszcze utrudnienia po wypadku na autostradzie A2 pomiędzy Warszawą, a Łodzią. Jak pisaliśmy, cztery osoby zostały ranne.
Czytaj też: