Powtórny sprawdzian dla nieuczciwych szóstoklasistów
36 szóstoklasistów z czterech szkół na Podlasiu będzie 24 czerwca pisać ponownie sprawdzian na zakończenie szkoły podstawowej. To jedna z konsekwencji nieprawidłowości, jakie wykryli w kwietniowych sprawdzianach egzaminatorzy z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży.
Po uzgodnieniach z Centralną Komisją Egzaminacyjną w Warszawie ustalono we wtorek, że dzień po zakończeniu roku szkolnego ci uczniowie, w pracach których wykryto ślady ściągania czy inne nieprawidłowości, będą pisać sprawdzian jeszcze raz.
Jak poinformowała dyrektor OKE w Łomży Helena Sutyniec, na zakończenie roku szkolnego sprawdzian napisze jeszcze raz 36 uczniów z czterech szkół w województwie podlaskim.
OKE skieruje też wnioski o kary dyscyplinarne dla nauczycieli z dwóch szkół z Podlasia i trzech szkół z Warmii i Mazur, gdzie wykryto ingerencje nauczycieli w prace (dopisywanie wyników po to by sprawdzian lepiej wypadł).
"Jeszcze nie potrafię powiedzieć, ile wniosków o ukaranie nauczycieli wyślemy. Wiemy, kto zawinił, ale trzeba najpierw dopełnić całej procedury, by podać ostateczną liczbę" - dodała Sutyniec.
Ostateczną skalę nieprawidłowości w sprawdzianach określiła ona jako "niewielką". Pierwotnie była mowa o kilkunastu szkołach, gdzie były wątpliwości co do rzetelności przeprowadzenia sprawdzianu. "Może to i mała skala, ale to nie powinno się w ogóle wydarzyć" - dodała Sutyniec.
Egzaminatorzy z OKE, którzy sprawdzali prace uczniów, zauważyli na przykład, że w prace ingerowały osoby trzecie -nauczyciele - bo niektóre odpowiedzi były dopisywane innym charakterem pisma. Były też przypadki ściągania uczniów od siebie nawzajem.
Sprawdzian, który uczniowie piszą na zakończenie szkoły podstawowej, nie ma wpływu na promocję ucznia czy na jego oceny, ale jego napisanie jest obowiązkowe. Sprawdza on podstawowe umiejętności nabyte w trakcie nauki w szkole podstawowej: czytanie, pisanie, rozumowanie, korzystanie z informacji i wykorzystywanie wiedzy w praktyce.