Zbliża się powódź jak w 1997 roku?
Zalana trasa szybkiego ruchu w Czechowicach-Dziedzicach.
Kolejny tydzień też zapowiada się niekorzystnie, ale fala opadów będzie słabsza niż ta, która przejdzie przez Polskę w tym tygodniu. Nadal będzie ciepło, ale burzowo. Sytuacja jest skomplikowana a prognozy co 12 godzin znacząco się zmieniają trudno więc dokładnie przewidzieć natężenia opadów. – Sytuacja będzie w dalszym ciągu niebezpieczna, jak widać na przykładzie Beskidów - Żywca i Bielska, gdzie powódź stała się faktem – mówi Godek.