Powstrzymanie SARS nie oznacza zwalczenia
Epidemiolodzy ostrzegają, że powstrzymanie epidemii ostrej niewydolności oddechowej SARS na świecie nie oznacza zwalczenia wirusa. Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła, że epidemia SARS została powstrzymana. Z listy regionów zagrożonych tą chorobą skreślono ostatni region - Tajwan.
05.07.2003 10:58
Profesor Krzysztof Chomiczewski z Wosjkowego Instytutu Higieny i Epidemiologii powiedział, że nie można wykluczyć nawrotu epidemii. Podkreślił, że byłoby szczególnie niebezpieczne, gdyby nawrót epidemii SARS zbiegł się w czasie z epidemią grypy.
Według profesora Chomiczewskiego, jeśli doszłoby do nawrotu SARS, to zagrożenie epidemią nie będzie dotyczyło jedynie Azji Południowo-Wschodniej, ale całego świata. Krzysztof Chomiczewski zwrócił jednak uwagę na fakt, że chociaż zasięg ostatniej epidemii SARS był znaczący, to nie pochłonęła ona wielkiej liczby ofiar.
Od listopada ubiegłego roku na SARS zmarło na całym świecie ponad 800 osób z ponad 8 tysięcy 400 osób zarażonych. Przypadki zarażenia się tą chorobą pojawiły się między innymi w Chinach, Hongkongu, na Tajwanie i Kanadzie.