Powrót do szkoły. "Przytłaczająca większość gotowa"
Powrót do szkoły uczniów we wrześniu budzi poważne wątpliwości szczególnie wśród rodziców i nauczycieli. Dariusz Piontkowski przekonuje, że taki scenariusz będzie dużo lepszy nić dalsza nauka na odległość.
Powrót dzieci do szkół zaplanowany jest na 1 września. Czy wszystkie szkoły zaczną naukę stacjonarną? - To będzie oczywiście zależało od sytuacji epidemicznej. Ta obecna pozwala na to, aby w przytłaczającej większości szkół spokojnie rozpoczynać zajęcia 1 września, chyba że gdzieś zdarzy się wypadek jakiegoś zachorowania bądź będzie rzeczywiście bardzo duża liczba zachorować - mówił w "Gościu Wiadomości" TVP Info szef MEN Dariusz Piontkowski.
Przekonywał, że powrót do stacjonarnych zajęć będzie dużo lepszy niż kształcenie na odległość, ale pozostawia się możliwość zdalnej nauki. - Większość krajów w Europie podejmuje podobne kroki jak Polska. Uznano, że powrót do stacjonarnych zajęć będzie dużo lepszy niż kształcenie na odległość, ale pozostawiamy taką możliwość, ograniczenie funkcjonowania szkół, przejście na kształcenie na odległość, gdyby był wzrost zachorowań w poszczególnych miejscach bądź nawet w całym kraju. Jesteśmy na to przygotowani - podkreślił.
Powrót do szkoły. Nowe zasady
Piontkowski ogłosił nowe zasady obowiązujące w roku szkolnym 2020/21. Podczas posiedzenia sejmowej komisji edukacji Dariusz Piontkowski mówił o regułach obowiązujących w nowym roku szkolnym. - Przewidujemy, że w sytuacji większego zagrożenia epidemiologicznego dyrektor szkoły może podjąć decyzję o przejściu na system mieszaniu lub o kształceniu na odległość - mówił podczas swojego wystąpienia minister edukacji.
Powrót do szkoły. Premier o zasiłku opiekuńczym
Wcześniej o powrocie dzieci do szkół mówił także premier Mateusz Morawiecki. - W przypadku, kiedy szkoła będzie podlegała procedurze zdalnego nauczania, będzie możliwość korzystania z zasiłku opiekuńczego przez tych rodziców, którzy sobie tego zażyczą - zapewnił.