Kiedy powrót do szkół? Przemysław Czarnek: Take it easy
W środę rząd poinformował, że od 4 maja dzieci klas I-III wrócą do nauki stacjonarnej. W kolejnych tygodniach do szkół wrócą starsze roczniki. - Take it easy. Nie bójmy się tego - skomentował zmiany w obostrzeniach minister edukacji Przemysław Czarnek.
W środę minister zdrowia Adam Niedzielski i premier Mateusz Morawiecki ogłosili, że już wkrótce dzieci wrócą do szkół. 4 maja do trybu nauki stacjonarnej wracają uczniowie klas I-III szkół podstawowych, a 15 maja uczniowie klas IV-VIII szkół podstawowych oraz I-IV szkół średnich przejdą na naukę hybrydową. Na 29 maja planowany jest powrót do szkół uczniów wszystkich placówek podstawowych i średnich.
Kiedy powrót do szkół?
Do poluzowania obostrzeń w edukacji odniósł się Przemysław Czarnek. - Jesteśmy przekonani, że zakończenie roku szkolnego w trybie stacjonarnym po kilku tygodniach pobytu w szkole przyczyni się do tego, że poprawi się wiedza, samopoczucie, odbuduje się wspólnota, więzi, kontakty pomiędzy uczniami i nauczycielami - powiedział szef ministerstwa nauki po czwartkowym posiedzeniu zespołu do spraw statusu zawodowego pracowników oświaty.
Z powrotu do szkół jednak nie wszyscy są zadowoleni. Protest Uczniowski, by nie wracać już przed wakacjami na normalne lekcje, zebrał ponad 400 tysięcy podpisów. Swój sprzeciw młodzież tłumaczy dużym stresem związanym m.in. z trwającą epidemią koronawirusa.
Przemysław Czarnek: Take it easy
- Take it easy ["spokojnie" - tłum. z j. ang] - zażartował Czarnek, dodając, że "stresu nie należy wyolbrzymiać". - Nie bójmy się obowiązków. Każdy dzień nauki stacjonarnej jest na wagę złota i jest dużo lepszy niż dzień nauki zdalnej. Jestem przekonany, że nauczycieli będą podchodzić w sposób elastyczny do zajęć - przekonywał minister.
Zobacz też: Pełny powrót do szkół wkrótce? Ekspert o słowach Czarnka: to jeszcze za wcześnie
Powrót do szkół. Czym jest nauczanie hybrydowe?
Zgodnie z wytycznymi resortu edukacji tzw. system hybrydowy polega na prowadzeniu zajęć tak, aby w szkole nie przebywało więcej niż 50 proc. uczniów klas I-III z danej szkoły podstawowej. Druga część dzieci w tym czasie uczy się zdalnie z domu.
Co ważne, podczas nauki hybrydowej w szkole podstawowej działać powinna świetlica, jeśli taką potrzebę zgłoszą rodzice.