Powódź w Rosji. Poziom wody w rzece Iszym wzrósł w ciągu dnia o 140 cm
Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych podało, że z powodu powodzi w obwodzie tiumeńskim ewakuowano ponad trzy tysiące osób. Ponad 400 z nich ma tymczasowe zakwaterowanie. Woda w rzece Iszym osiągnęła poziom 10,5 metra.
Rosja od kilkunastu dni boryka się z poważnymi powodziami. Rzeka Ural zalała głównie region Orenburg w Rosji, z brzegów wystąpiła również rzeka Iszym, która przepływa przez syberyjskie regiony Tiumeń i Omsk oraz północny Kazachstan.
Jak zauważono, poziom wody w rzece Ishim w obwodzie Tiumeń podniósł się w ciągu dnia o 140 cm, osiągając wysokość 1015 cm. Lokalne władze twierdzą, że to jeszcze nie szczyt poziomu wody.
Według rosyjskich agencji informacyjnych władze w Kurgan, po rosyjskiej stronie granicy z Kazachstanem, podały, że w ciągu ostatnich 24 godzin poziom wody w rzece Tobol wokół miasta podniósł się o 56 cm. Przekroczył teraz wysokość 10 metrów, czyli znacznie powyżej poziomu uznawanego za niebezpieczny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojna w Ukrainie a bezpieczeństwo Polski w Unii. "Trzeba dokonać wyboru"
Wczesna wiosna przyniosła potężne powodzie
Przyczyną powodzi jest przede wszystkim nagłe nadejście ciepłej wiosny, która spowodowała szybkie topnienie dużych ilości zimowego śniegu i gwałtowne napełnienie rzek. - Ponad połowa tegorocznych powodzi w tym regionie zaczęła się w ten sposób, przyczyną jednej trzeciej z nich są opady deszczu, a około 15 proc. zatory lodowe w rzekach - przekazała Maria Szagedanowa, klimatolog z Uniwersytetu w Reading.
Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych podało, że z powodu powodzi w obwodzie tiumeńskim ewakuowano ponad trzy tysiące osób. Ponad 400 z nich ma tymczasowe zakwaterowanie.
Źródło: X, News Online