Powiedz "kocham Cię" na billboardzie
Jeszcze jutro warszawiacy będą mogli oglądać billboard z wyznaniem miłości jednego z mieszkańców miasta. Piotr, bo o nim mowa, postanowił w oryginalny sposób uczcić urodziny swojej dziewczyny Kariny. Plakat z napisem „Kocham Cię Kari” wprawił w osłupienie jubilatkę. Jak przyznają firmy outdoorowe, Polacy coraz częściej korzystają z takich usług.
30.10.2008 | aktual.: 30.10.2008 12:50
- W ostatnich 3-4 latach coraz częściej przyjmujemy zamówienia od klientów indywidualnych – przyznaje Magdalena Kędzia z firmy Stroer. Motywem, który najczęściej pojawia się na plakatach, jest miłość. – Na ogół są to oświadczyny, wyznania z okazji rocznicy ślubu lub życzenia urodzinowe – mówi Aleksandra Nalepa z firmy AMS. Nie tylko zakochani decydują się na złożenie życzeń w tej formie. - Realizowaliśmy już zamówienia osób, które postanowiły przygotować niespodziankę dla swojego przyjaciela i zrzuciły się na wynajęcie billboardu. Pamiętam też historię bardzo lubianego szefa, któremu w ten sposób koledzy podziękowali za wspólnie spędzone lata – dodaje Nalepa.
Szukają wakacyjnych miłości i lepszej pracy
Miłosne wyznania pojawiają się na nośnikach najczęściej przed Walentynkami i wczesną jesienią. – W tym czasie ludzie poszukują swoich wakacyjnych miłości czy osób z którymi urwał się kontakt – dodaje Kędzia.
Powodem, dla którego ludzie wynajmują nośnik jest także chęć znalezienia wymarzonej pracy. Jednym z pierwszych odważnych, który wpadł na taki pomysł, był Michał Drelowski z Gdańska - słuchacz studiów doktoranckich z ekonomii. Cztery lata temu na billboardzie, napisał: „Doktorant poszukuje ciekawej pracy”. Innym, nietuzinkowym przykładem był billboard pewnego warszawiaka, który na jednej ze stacji metra tak reklamował swoje umiejętności: „Robię dobrze językiem – copywriter szuka pracy”.
- Takie hasła sprowokowały do działania innych, którzy kreatywnie poszukują pracy i były inspiracją dla pracodawców – przekonuje Magdalena Kędzia. – Jednej z firm tak spodobał się pomysł umieszczania ogłoszeń na billboardach, że sama przeprowadziła rekrutację w ten sposób. Firma, chcąc znaleźć pracowników bardzo dobrze mówiących po angielsku, przygotowała ogłoszenie w tym języku. Efekt był znakomity - bardzo szybko udało się wyselekcjonować odpowiednie osoby – opowiada Kędzia.
Ile to kosztuje?
Zgłaszając się do firmy outdoorowej – właściciela billboardów – trzeba mieć już gotowy projekt plakatu. – My zajmujemy się wyłącznie wydrukowaniem i umieszczeniem plakatu na billboardzie. Koszt wynajęcia nośnika na miesiąc to ok. tysiąc złotych. Można też zarezerwować nośnik na dwa tygodnie, co kosztuje ok. 700 zł– akcentuje przedstawicielka AMS.
Cena wynajęcia nośnika nie różni się w zależności od jego lokalizacji. Tyle samo zapłacimy za billboard w centrum i na peryferiach miasta. Warto jednak pamiętać, że w bardziej atrakcyjnych miejscach nośniki są wynajęte z dużym wyprzedzeniem. Dlatego jeśli chcemy, aby plakat pojawił się konkretnego dnia powinniśmy pomyśleć o tym kilka tygodni wcześniej. - Najszybciej jesteśmy w stanie zrealizować zamówienie w ciągu pięciu dni roboczych, jeśli oczywiście wybrany przez klienta nośnik będzie wolny - podkreśla Kędzia.
Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska
Masz temat dla reportera Wirtualnej Polski? Napisz do nas: reporter@serwis.wp.pl