Powell: nie zamierzamy usunąć Rosji z Gruzji
Stany Zjednoczone nie zamierzają walczyć z rosyjskimi wpływami w Gruzji, zapewnił w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji sekretarz stanu USA Colin Powell, który przybył do Moskwy.
26.01.2004 | aktual.: 26.01.2004 06:12
Według Powella, amerykańska pomoc wojskowa dla Gruzji ma na celu uniemożliwienie działalności na jej terytorium organizacji terrorystycznych.
"Dlatego nie chodzi o to, by kogoś (z Gruzji) wypychać czy wyrzucać. Utrzymujemy przyjazne stosunki i z Gruzją, i z Rosją - nie tak, jak dawnymi czasy, kiedy toczyła się walka o terytoria i walka o władzę" - powiedział szef Departamentu Stanu.
Powell, który spędzi w Moskwie dwa dni, przyleciał prosto z Tbilisi, gdzie brał udział w zaprzysiężeniu nowego przywódcy Gruzji Michaiła Saakaszwilego.
Tematami jego poniedziałkowych rozmów z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Igorem Iwanowem będzie współpraca Rosji i USA, kwestie walki z terroryzmem oraz sprawy Iraku i Korei Płn.
Agencja Interfax pisze, że Powella podejmą oprócz szefa rosyjskiej dyplomacji minister obrony Siergiej Iwanow i przewodniczący Dumy Państwowej Borys Gryzłow.