Awaria ciepłownicza
Palczewski potwierdza, że wszystkie dopływy zostały pozamykane. - W przeciągu 45 minut udało nam się wydzielić uszkodzony obszar sieci cieplnej i w tej chwili wypompowujemy wodę, usuwamy wodę ze skrzyżowania i staramy się ograniczyć problemy z komunikacją - zaznacza.
W budynkach mieszkalnych w okolicy została odłączona ciepła woda i ogrzewanie. Naprawa może potrwać kilka lub kilkanaście godzin .
Palczewski przyznaje, że dopiero kiedy uda się dostać do zalanych komór, będzie można podać konkretną liczbę budynków pozbawionych dostawy ciepła do czasu usunięcia awarii. Zaprzecza też, żeby magistrala przy skrzyżowaniu ulic Sobieskiego z Sikorskiego była główną w Warszawie. - Nie ma jednej głównej. Jest ona jedną z pięciu magistral, które wyprowadzają ciepło z Elektrociepłowni Siekierki. A my mamy system ciepłowniczy zbudowany w tzw. układzie pierścieniowym, że jeżeli jest awaria na określonym odcinku jednej magistrali to obszary możemy zasilać z innych magistral poprzez połączenia - mówi.
Pytany też, ile potrwa naprawa, odpowiada, że na pewno kilka godzin.