Potrzebna pomoc dla powodzian w Afryce
Organizacje humanitarne zaapelowały o pomoc finansową dla ponad miliona osób, które ucierpiały w wyniku powodzi, nękających tego lata kontynent afrykański.
21.09.2007 | aktual.: 21.09.2007 23:10
W powodziach, które przetoczyły się przez 17 krajów Afryki, w tym Burkinę Faso, Ghanę i Togo w zachodniej części kontynentu oraz Sudan, Ugandę i Kenię w środkowo-wschodniej Afryce, zginęło co najmniej 200 osób, a setki tysięcy zostały bez dachu nad głową.
Jeśli ludzie nie dostaną jedzenia, to po prostu tu umrą. Wszystkie nasze zbiory są zniszczone - powiedziała 28-letnia Francis Aruo ze wschodniej Ugandy, gdzie powódź najbardziej dała się we znaki.
ONZ zaapelowała o 43 mln dolarów na usuwanie skutków powodzi w Ugandzie, gdzie zginęło 50 osób.
Brytyjski Czerwony Krzyż wysłał ekspertów do Afryki, by pomogli zebrać pieniądze na tymczasowe schronienia dla powodzian i tabletki do oczyszczania wody.
USA przekazały już 100 tys. dolarów - oświadczył amerykański ambasador w Ugandzie Steven Browning.
W ugandyjskim dystrykcie Amuria, gdzie w zeszłym tygodniu ogłoszono stan wyjątkowy, 500 osób bez dachu nad głową nocuje w siedmioizbowej szkole. Dyrektor szkoły powiedział, że ludzie zaczynają się bić o miejsce. Wydzieliłem jedno pomieszczenie dla matek w ciąży i dzieci, inni będą musieli sobie jakoś radzić.
Z powodu fatalnych warunków sanitarnych w Amurii zaczynają rozprzestrzeniać się choroby, w tym cholera i malaria.
W Burkina Faso z kolei, gdzie zginęły 33 osoby, a 24 tys. ludzi zostało bez dachu nad głową, rząd otrzymał od władz Maroka 400 8- osobowych namiotów. Dzięki temu szkoły, które stały się tymczasowym schronieniem dla powodzian, będą mogły zacząć znowu działać.
Dzięki temu, że w ostatnich tygodniach deszcze osłabły, pomoc humanitarna mogła dotrzeć do ofiar katastrofy.
Specjaliści twierdzą jednak, że Afrykanie jeszcze długo będą odczuwać skutki powodzi. Wielu farmerów straciło dobrze zapowiadające się w tym roku zbiory; żniwa miały się zacząć już za miesiąc - powiedział rzecznik Światowego Programu Żywnościowego ONZ w Afryce Zachodniej.