Potężny cios w Łukaszenkę. "Najbardziej udana dywersja" na lotnisku
Co najmniej dwa wybuchy były słyszane w pobliżu bazy lotniczej Maczuliszcze w centralnej Białorusi - donoszą media. Organizacja BYPOL podaje, że na tym lotnisku stacjonowały rosyjskie maszyny. Do akcji przyznali się białoruscy partyzanci. "To najbardziej udana dywersja od początku 2022 roku" - napisał na Twitterze białoruski polityk Franak Viačorka.
26.02.2023 | aktual.: 26.02.2023 22:20
Mieszkańcy białoruskiego Maczuliszcze usłyszeli co najmniej dwie potężne eksplozje na lotnisku wojskowym, na którym stacjonują rosyjskie siły powietrzne - podaje BYPOL.
BYPOL to białoruska organizacja opozycyjna, która została stworzona przez byłych pracowników organów ścigania.
Według nich, eksplozje były dwie - o godz. 8:00 i 9:30. W wyniku wybuchów uszkodzony został rosyjski wojskowy samolot transportowy - podaje BYPOL we wpisie na Telegramie. Uszkodzona miała zostać przednia i środkowa część samolotu.
Niezależny portal Zerkalo.io pisze natomiast, że mógł zostać uszkodzony rosyjski samolot wczesnego ostrzegania A-50.
"Samolot poważnie uszkodzony"
"Uszkodzenia są poważne, samolot na pewno nigdzie już nie poleci. Do wypadku doszło, gdy pługi śnieżne pracowały w pobliżu samolotu. [... ] Białoruscy partyzanci konsekwentnie wypędzają faszystów ze swojej ziemi" - pisze BYPOL.
Mieszkańcy Maczuliszcze donoszą o dużej liczbie pojazdów wojskowych i policji drogowej w okolicy lotniska. Według BYPOL białoruska policja sprawdza wszystkie przejeżdżające samochody w okolicy.
Akcja białoruskich partyzantów
Do akcji dywersyjnej przyznali się białoruscy partyzanci z grupy "Pieramoha". Jak przekazał Franak Viačorka, potwierdzili oni "udaną operację specjalną wysadzenia rzadkiego rosyjskiego samolotu na lotnisku w Maczuliszczach pod Mińskiem".
"To najbardziej udana dywersja od początku 2022 roku" - napisał białoruski polityk na Twitterze.
"Białoruscy partyzanci podobno wysadzili rosyjski samolot wczesnego ostrzegania i kontroli A-50 na lotnisku Maczuliszcze" - pisze z kolei białoruski, niezależny dziennikarz Tadeusz Giczan. "To duża sprawa" - komentuje.
Białoruski Hajun donosi, że rosyjski samolot został zaatakowany z dwóch dronów. Według BYPOLU organizatorzy sabotażu są już za granicą i są bezpieczni.
Sprawy nie skomentowały dotychczas struktury siłowe ani inni przedstawiciele białoruskich władz.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Przygotował pobudkę Rosjanom. "Mieli się wystraszyć"
Źródło: BYPOL, Euromaidan Press