Posługują się flagami UPA? Morawiecki: "Powinni być deportowani"

Mateusz Morawiecki był we wtorek rano gościem Tomasza Terlikowskiego w RMF FM. Były premier został poproszony o odniesienie się do inicjatywy Karola Nawrockiego dotyczącej zrównania symboli banderowskich z nazistowskimi i komunistycznymi. - To jest bardzo dobry pomysł, ponieważ on uświadomi naszym sąsiadom, ale także wszystkim Polakom, czym była rzeź wołyńska - odparł Morawiecki. - Uważam, że będzie to krok we właściwym kierunku - dodał.

Były premier podkreślił, że rzeż wołyńska, to było "ludobójstwo ze szczególnym okrucieństwem". - Zbrodnia, której dokonali na Polakach, nie tylko godna jest najwyższego potępienia, ale również takich kroków - stwierdził.

- Trzeba doprowadzić do tego, że jeżeli ktoś w Polsce posługuje się symbolami banderowskimi i flagami czarno-czerwonymi, następuje natychmiastowa deportacja. Jeżeli ktoś nie rozumie tego, czym była rzeź wołyńska, wtedy też natychmiastowa deportacja - kontynuował.

Zapytany, czy takie postępowanie nie zaszkodzi relacjom polsko-ukraińskim, powiedział, że "zaszkodzi nim, jeżeli oni (Ukraińcy) będą brnęli w to kłamstwo".

Karol Nawrocki zaprezentował nowy projekt ustawy, który ma na celu wsparcie obywateli Ukrainy przebywających w Polsce. Dokument, który trafił do Sejmu, przewiduje ograniczenie dostępu do świadczeń i opieki zdrowotnej. Będą na niego mogli liczyć tylko ci Ukraińcy, którzy legalnie pracują i płacą składki w Polsce.

Projekt ustawy zakłada również nowe zasady nadawania obywatelstwa oraz zaostrzenie kar za nielegalne przekroczenie granicy. Prezydent podkreślił, że celem jest eliminacja rosyjskiej propagandy i budowanie relacji z Ukrainą na zasadzie wzajemnego szacunku.

ŹRÓDŁO: RMF FM