Posłowie raczej krytycznie o apelu Giertycha
Apel LPR nie wpłynął na stanowisko pozostałych klubów w sprawie zapisania w konstytucji ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Większość posłów PiS zapewne poprze łagodniejszą zmianę mówiącą o ochronie godności człowieka od poczęcia. PO i SLD są przeciw zmianom konstytucji.
LPR zaapelowała w czwartek do klubów o poparcie zmiany zarówno w art. 30. mówiącym o ochronie godności, jak i 38. dotyczącym prawnej ochrony życia. Jak tłumaczył lider Ligi Roman Giertych, chodzi o zagwarantowanie ochrony życia od momentu poczęcia do naturalnej śmierci.
W ocenie wiceszefowej klubu PiS Jolanty Szczypińskiej, apel Giertycha "jest praktycznie bez sensu". Jej zdaniem, jest to inicjatywa "medialna", ponieważ - jak podkreśliła - "PiS zawsze było za ochroną życia". Według Szczypińskiej, w klubie PiS nie będzie dyscypliny głosowania w tej kwestii, bo jest to sprawa "sumienia, serca i rozumu". Jej zdaniem, większość posłów PiS będzie głosowała za zmianą art. 30, choć część może również poprzeć zmianę art. 38.
Zmiana art. 30 cementuje dotychczasowy kompromis i czyni go nienaruszalnym na pięćdziesiąt lat - podkreślił inny poseł PiS Jacek Kurski. Według niego, zmiana art. 38 prowadziłaby z kolei w prostej linii do wniosku o referendum i zburzenia kompromisu w sprawie aborcji. To jest oczywiste, bo z łatwością zbierze się 92 postkomunistów i liberałów, aby taki wniosek złożyć - ocenił.
Zapowiedział też, że będzie wnosił o wprowadzenie dyscypliny w klubie podczas głosowania za zmianą art. 30. Byłoby dobrze, gdyby w tym głosowaniu klub PiS zachował się jednomyślnie - powiedział Kurski. Jego zdaniem, to zapobiegłoby też "rozgrywaniu" przez kogokolwiek kwestii zmiany konstytucji do podważania jedności PiS.
Marszałek Sejmu Marek Jurek, pytany w czwartek w radiowych "Sygnałach Dnia", czy PiS stoi przed ryzykiem rozłamu, powiedział: uważam, że PiS stoi przed wyzwaniem i powinnością odbudowania swojej jedności, wzmocnienia swojej wewnętrznej siły. Do tego dzieła jestem gotów, uważam, że warto - zapewnił Jurek.
Z kolei marszałek Senatu Bogdan Borusewicz ma nadzieję, że konstytucja nie zostanie zmieniona. Uważam, że będzie to przedmiotem bardzo ostrej walki politycznej i jesteśmy w przededniu takiej wojny religijnej i zamętu, że to nikomu nie będzie służyć, a szczególnie PiS-owi. Niewątpliwie to spowoduje polaryzację polityczną i wzmocni LPR i SLD - ocenił Borusewicz w czwartkowych "Sygnałach Dnia". W jego ocenie, zmiana konstytucji - niezależnie od artykułu - pociągnie za sobą zmianę ustawy antyaborcyjnej.
We wtorek premier Jarosław Kaczyński zapewniał, że żadne siły, które mają jakąkolwiek szansę na uzyskanie 2/3 głosów w Sejmie, czyli większości potrzebnej do zmiany konstytucji, nie chcą zaostrzyć ustawy antyaborcyjnej. Według niego, nikt w PiS nie opowiada się za zmianą art. 38. konstytucji; zmiana ma dotyczyć art. 30.
Szef PO Donald Tusk powtórzył w czwartek, że Platforma jest przeciwna zmianom w konstytucji. Zastrzegł, że w głosowaniu nie będzie dyscypliny, dlatego trudno przewidzieć, jak zachowają się poszczególni posłowie. Również w sprawie poparcia ewentualnego wniosku o referendum konstytucyjne władze PO pozostawią parlamentarzystom wolną rękę. Tusk zadeklarował jedynie, że on sam nie podpisze się pod takim wnioskiem.
Jak jednak dodał, fakt, że moralne kwestie dotyczące aborcji mogą rozstrzygać panowie (Stanisław) Łyżwiński i (Andrzej) Lepper, a miałby nie móc ich rozstrzygać naród, jest hipokryzją". Polityków LPR zapowiadających drukowanie ulotek z nazwiskami posłów, którzy nie poprą zmian w konstytucji, Tusk nazwał "cynicznymi politycznymi chuliganami.
W ocenie Tuska, w polityce zaczęli dominować ludzie, którzy chcą karierę polityczną zrobić na płodach i homoseksualistach. Szczęść Boże i krzyż na drogę dla tych, którzy chcą rozpętywać wojnę aborcyjną. Sprawiedliwość ich dopadnie. Przegrają wybory a później przegrają przed sądem ostatecznym - powiedział.
Przeciwko zmianom konstytucji w sprawie ochrony życia poczętego jest też SLD. Zdaniem szefa Sojuszu Wojciecha Olejniczaka, jeśli do nich dojdzie, Polska będzie zaściankiem Europy. Jak podkreślił, z nielegalnymi aborcjami trzeba walczyć, ale nie za pomocą jeszcze bardziej restrykcyjnych przepisów.
Sojusz zapowiada, że w przypadku przyjęcia przez parlament zmian w konstytucji, będzie domagał się w tej sprawie referendum. Samoobrona jest oczywiście za ochroną życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci - powiedział szef partii Andrzej Lepper. Zastrzegł jednak, że Samoobrona opowiada się też za karą śmierci dla największych zbrodniarzy. Dlatego - jak powiedział - w klubie Samoobrony nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, którą propozycję poprzeć.
Jeśli chodzi o zmianę konstytucji, każdy z posłów PSL ma wolną wolę - powiedział polityk PSL Marek Sawicki. Dotyczy to zarówno głosowania w Sejmie, jak i poparcia ewentualnego wniosku o referendum. Na kolejnym posiedzeniu Sejm będzie dyskutował nad sprawozdaniem komisji nadzwyczajnej w sprawie zmian w konstytucji.