Posłanki Nowoczesnej napisały list do Agaty Dudy ws. aborcji
• Posłanki Nowoczesnej napisały do Pierwszej Damy ws. prawa antyaborcyjnego
• Parlamentarzystki proszą Agatę Dudę o zajęcie stanowiska ws. zaostrzenia ustawy aborcyjnej i spotkanie
• Parlamentarzystki podkreśliły, że "dopuszczalność aborcji w jasno określonych sytuacjach nie ma nic wspólnego z zachęcaniem do niej"
W dokumencie parlamentarzystki proszą Agatę Dudę o pomoc w powstrzymaniu kolejnego konfliktu społecznego
"W imieniu tysięcy polskich kobiet prosimy Panią o pomoc w powstrzymaniu kolejnego konfliktu społecznego i zatrzymaniu działań, które doprowadzą do krzywdy i cierpienia wielu z nas" - napisały.
Posłanki przypominają, że "obecna ustawa, obowiązująca od ponad 20 lat, jest owocem kompromisu wielu środowisk, w tym także kościelnych". Podkreślają, że postać wazna dla wielu Polaków, jaką był śp. Lech Kaczyński, "jasno wypowiadał się o projekcie zaostrzenia obowiązującej ustawy" i uważał, "że osiągnięty kompromis jest kompromisem, którego nie wolno naruszać". Członkinie Nowoczesnej dodają, że "identyczny pogląd reprezentowała Pierwsza Dama, śp. Maria Kaczyńska, która była sygnatariuszką specjalnego apelu do parlamentarzystów, aby nie zmieniać ustawy antyaborcyjnej".
"My, posłanki Nowoczesnej, jesteśmy przekonane, że doskonale rozumie Pani dramatyczne konsekwencje, jakie na wiele kobiet sprowadzi nowa ustawa. Każda z nas może się znaleźć w sytuacji, w której zostanie zmuszona by urodzić dziecko ciężko upośledzone lub będące owocem gwałtu" - zwracają się do Agaty Dudy parlamentarzystki.
Podkreślają, że "polskie kobiety są odpowiedzialne i chcą mieć wybór. A Państwo, w tak fundamentalnych sytuacjach życiowych, powinno stać po ich stronie, dając wsparcie i gwarantując prawo do decydowania".
"Radykalne zaostrzenie prawa antyaborcyjnego nie spowoduje zmniejszenia liczby aborcji, niezależnie od ich przyczyn. Efektem radykalizacji ustawy będzie rozwój podziemia aborcyjnego ze wszystkimi jego patologiami oraz jeszcze większe cierpienie kobiet i ich najbliższych" - czytamy w liście. Posłanki wskazują również, iż "należy też zdawać sobie sprawę z efektów pośrednich, jak chociażby opór zgwałconych kobiet przed zgłoszeniem tego przestępstwa organom ścigania, a przez to spadek wykrywalności tego typu przestępstw i tym samym poczucie bezkarności gwałcicieli".
Posłanki podkreślają, że "dopuszczalność aborcji w jasno określonych sytuacjach nie ma nic wspólnego z zachęcaniem do niej". "Te decyzje, dla każdej z kobiet są ogromnym dylematem moralnym. Państwo nie powinno w takich kwestiach zastępować ludzkich sumień" - czytamy w dokumencie.
"Jest Pani Pierwszą Damą, osobą dla nas, kobiet, ważną i znaczącą. Prosimy o zajęcie stanowiska w tej sprawie oraz o spotkanie, na którym będziemy mogły omówić sposoby rozwiązania tego bardzo poważnego problemu" - zwróciła się do Agaty Dudy w imieniu posłanek klubu Nowoczesna Joanna Scheuring-Wielgus. Pod listem podpisały się również posłanki Joanna Augustynowska, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Paulina Hennig-Kloska, Barbara Dolniak, Marta Golbik, Ewa Lieder, Monika Rosa, Katarzyna Lubnauer, Joanna Schmidt i Kornelia Wróblewska